Może to brzmi dziwnie, że zbieram na ścieżkę, ale jeśli przeczytasz następnych kilka linijek to zrozumiesz, że tak naprawdę zbieram na:

• zdrowie swoje i koni pod moją opieką,
• mądre korzystanie z kawałka naszej planety, 
• na edukację swoją i innych, którzy przyjdą uczyć się do Pasikoni. 

Konie do szczęścia i zdrowia potrzebują przestrzeni. Ich ciało i umysł są zaprogramowane żeby wędrować po drodze rozwiązując problemy, zdobywając pożywienie, budując relacje w stadzie. Jak to piszę to widzę oczami wyobraźni szlak, długą i szeroką linię prostą na mapie. Kiedy spoglądam na to jakie warunki mają moje konie i większość koni żyjących wśród ludzi, to widzę ogrodzone prostokąty i kwadraty. Gdyby te prostokąty miały powierzchnię kilkunastu hektarów byłoby to idealne środowisko pozwalające na życie koniom w zdrowiu, a mi w spokoju. Niestety nie takie areały są mi teraz dostępne. Brak swobodnego ruchu jest dla koni dużo bardziej niebezpieczny niż ten sam brak dla ludzi. Brak wędrowania to słabsze kopyta, kłopoty z układem pokarmowym, słabsze krążenie, gorsza wydolność oddechowa. To wszystko wiąże się z chronicznymi, jeśli nie śmiertelnymi chorobami koni oraz stresem i kosztami dla opiekuna. Zarówno ja jak i moje konie jesteśmy coraz starsi. Niedługo odczujemy tego skutki. Jak również skutki zmian klimatycznych - dostęp do dobrego siana będzie coraz trudniejszy wraz ze zmianą gospodarki wodnej i glebowej. Chcę bardzo zrobić teraz kilka ruchów, które pozwolą mi nauczyć się trochę na tą przyszłość i zadbać o kondycję zdrowotną kiedy jest jeszcze dobra. 

Już staram się dbać :-)

Bardzo chciałabym stworzyć dla mojego stada tzw. „Track system” - system ścieżek wymuszający bardziej optymalne wykorzystanie terenu, który mamy z regularnym odpoczynkiem dla łąk i wzbogaceniem ich o nowe gatunki roślin. System ścieżek wywołujący więcej swobodnego ruchu koni wraz z możliwością wzbogacenia trasy o wyzwania kognitywne. System, który pozwala rozlokować optymalnie siano i słomę. 

Aktualnie z pośród 9 koni, które mieszkają w Pasikoniach: 

• 3 mają nieuleczalne choroby „cywilizacyjne” czyli wywołane skutkami chowu stajennego zanim trafiły do Pasikoni. Dla nich chciałabym poprawy komfortu życia i opóźnienia (lub uniknięcia) polegania na kosztownej i obciążającej farmakologii
• 1 klacz jest seniorką i oprócz wieku nic jej nie dolega. Dla niej chciałabym dobrej formy jak najdłużej
• 1 wałach ma zespół różnych schorzeń układu kostnego i dla niego marzę o dobrej regulacji ruchowej, która jest autoleczeniem
• 1 kucyk jest zagrożony ochwatem, którego dramat znam bo 2 inne kucyki już go mają. Dla niego chciałabym lepszej formy fizycznej i zdecydowanie więcej ruchu. 

Myślałam, że odpowiedzią na moje wyzwania logistyczno- finansowe z końmi jest zakup ciągnika. Długo analizowałam tą sprawę aż zrozumiałam, że to czym chcę się zająć to nie wyciąganie ludzi, którzy wpadli do rzeki, ale pójście w górę jej nurtu żeby zobaczyć dlaczego do niej wpadają. Naprawa środowiska pomoże nam wszystkim zaznać długofalowo komfortu i zdrowia. 

System ścieżek, który chcę stworzyć w Pasikoniach ma mieć minimalny wpływ na środowisko. Do wyznaczania ścieżek będę wykorzystywać obumarłe części drzew z naszego lasu oraz słupki wyprodukowane z odpadów plastikowych przez firmę Eko-forme. Od firmy Eko-forme zakupię też bardzo trwałą taśmę tkaną do wielokrotnego użytku oraz system mocowania taśmy do drzew nienaruszający ich struktury. 

Jak to wesprze mnie? Nauczę się lepiej zarządzać przestrzenią ludzko-końską, przy lepszym planowaniu logistycznym będę mogła prosić o pomoc przy konkretnych pracach, inaczej się rozłoży sprzątanie i rozdzielanie siana i słomy. Da mi to więcej spokoju, równowagi, regulacji i mniej obciążenia dla stawów i kręgosłupa.

Bardzo chcę, żeby ta inicjatywa pokazywała możliwość panoramicznego podejścia do ludzkiego dobrostanu tak nierozerwalnie związanego z dobrostanem innych stworzeń i planety. Żeby zrealizować ten pomysł potrzebuję 5000 zł. Wesprze mnie każda wpłata!

Zbiórkę będę prowadzić przez zrzutkę, można również dokonać darowizny na rzecz Fundacji Pasikonie wpłacając dowolną kwotę na konto 59 1140 2004 0000 3302 7901 9072 z tytułem „darowizna na cele statutowe”. Darowizny rozliczamy w zeznaniu podatkowym i „odzyskujemy” wtedy kilkanaście procent wpłaconej kwoty w postacie zwrotu podatkowego.

Jeśli chcesz poznać moją pracę :

• odwiedź kanał na youtube
• zobacz mój Instagram lub Facebook
• zobacz moją stronę www.pasikonie.pl