Jestem mamą Gabriela ur 28 tyg ciąży waga 1300 gram i 40 cm długi synuś miał bardzo trudny start w 9 dobie życia doznał wylewu 2 stopnia i zrobiło mu się wodogłowie pokrwotoczne i izolowana 4 komora 27 dobie życia przetransportowanao synka do Centrum zdrowia dziecka celem założenia zbiornika rickhama po dwuch tygodniach od operacji zachorował na sepse i zapalenie opon mózgowych rdzeniowych ropne w szpitalu byliśmy az 127 dni synus mial 9 operacj na główce ciągle wymiana Richama bo cytoza była ciągle wysoka i bialko w plynie mozgowo rdzeniowym i to wykluczało założenia zastawki. Gdy wszystko sie unormowało założyli zastawke z dwoma drenarzami ponieważ synek ma izolowaną 4 komore. Synuś jest również po usunięciu nerki droga działa w 89 procentach bierzemy leki na stałe. Kochani Gabryś wymaga stałej rechabilitacji na którą mnie nie stać ćwiczę go tak jak mi pokazano w klinice ale myślę że to zbyt mało. Mamy turnus rehabilitacyjny 10 dni na odziale ale to nie wystarczy bo synuś ma bardzo wzmożone napięcie mięśniowe. Nasze warunki bytowe są też bardzo trudne wynajmuje kawalerka 23 m3 i jest bardzo ciezko nie mam takiej przestrzeni by rehabilitować synka w jak najleprzych warunkach mam tylko maciezynski do końca pazidziernika tego roku z Wielkiej Brytanii bo tam pracowalam moje wszyskie dochody to 2000 zł z czego 940 zł wynajem mieszkania plus co 3 miesiąc rachunki kochani potrzebuje pomocy dla synka nie dla siebie ja mogę jeść suchy chleb i spać w kącie ale Gabryś musi być szczęśliwy i może tylko na waszą pomoc liczyć i wasze kochane ciocie wujki serca. Wystąpiłam o orzeczenie o niepełnosprawności dla synka czekamy na komisję i nie wiadomo kiedy się odbędzie do końca pazidziernika jakoś damy radę ale puziniej nie wiem co zrobimy mam nadzieję że Gabrys dostanie to orzeczenie i wtedy bende mogła się zwrócić do opieki o pomoc finansową na synka a w obecnej sytuacji was kochane serca proszę o jaką kolwiek pomoc dla Gabrysia by miał choć troszkę łatwiejsze życie dziękuję wszyskim darczyńca. mama Gabriela.