rehabilitacja
rehabilitacja
Our users created 1 233 987 fundraisers and raised 1 372 307 826 zł
What will you fundraise for today?
Description
Mój brat nazywa się Jan i ma 33 lata. Jak każdy z nas prowadził normalne życie. Uwielbiał piłkę nożną i wraz z przyjaciółmi z drużyny reprezentował nasze miasto w turniejach oraz meczach. Był szczerym, sympatycznym, lubiącym się śmiać mężczyzną- dokładnie takiego go pamiętamy. Jego życie zmieniło się 3 lata temu, kiedy podczas pobytu w domu nagle upadł i dostał udaru mózgu. Dzięki naszej szybkiej interwencji trafił do 1 Wojskowego Szpitala z Polikliniką w Ełku. Rozpoznano u niego krwotok podpajęczynówkowy oraz ostrą niewydolność oddechową. Jego stan był tragiczny. Od dnia wypadku, 17 lipca 2015 roku, był w śpiączce. Lekarze nie dawali nam nadziei i baliśmy się, że stracimy go już na zawsze. Trzy dni później został przeniesiony do Szpitala Klinicznego w Olsztynie, gdzie zaczęła się długa walka o jego życie i zdrowie. Po wielu zabiegach i operacjach, dzięki ciężkiej pracy lekarzy i wsparciu mojej mamy, która jeździła do brata codziennie, w październiku Janek został wypisany i wrócił do domu. Ważył wtedy 40 kg i nie mógł wykonywać samodzielnie żadnych czynności. Nasza mama zrezygnowała z pracy zawodowej, aby pomagać mu w codziennym funkcjonowaniu, przebiera, pielęgnuje, karmi oraz stara się jak może przywrócić go do samodzielności. Dzięki rehabilitacji i pomocy mamy, zaczął samodzielnie jeść i siadać. Nasza sytuacja mieszkaniowa jest trudna – mieszkamy w kamienicy, gdzie nie ma windy i na wszystkie wyjścia, spacery czy wizyty u lekarzy musimy znosić brata z 2 piętra. Bardzo cieszymy się, że Janek do nas wrócił i jest z rodziną. Bardzo pragniemy, by znów mógł chodzić, cieszyć się życiem i grać w piłkę nożną. Rehabilitacja to jedyny sposób, by mój brat odzyskał, choć część utraconego przez wypadek życia. Dlatego zwracam się do Państwa o pomoc. Rehabilitacja oraz leki pochłaniają wiele pieniędzy. Wierzę, że wspólnie możemy pomóc Jankowi. Wystarczy choćby wpłacona złotówka. To tak niewiele, ale jeśli znajdzie się, choć kilka otwartych i pomocnych serc Janek będzie mógł wrócić do normalności. Serdecznie dziękujemy za okazaną pomoc. Pamiętajmy, że okazane dobro wraca podwójnie!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Wygrana krajalnica do wędlin
♡
Marek Hassek
Powodzenia zycze .I pozdrawiamy a Irlandii🥰🥰
Słodkości na dzień Babci i Dziadka ❤️