W dniu 11.10.2023r. w wynajmowanym przez naszą przyjaciółkę Sabinę mieszkaniu, na 3 piętrze kamienicy w centrum miasta wybuchł pożar. Doszczętnie zniszczył mieszkanie i cały dobytek Sabiny i jej 7-letniego synka. Wybiegli z mieszkania tak jak stali, nie zdążyli zabrać niczego. Sabina z poparzeniami trafiła do więcborskiego szpitala gdyż do przyjazdu straży pożarnej próbowała samodzielni gasić ogień. Emilkowi na szczęście nic się nie stało. Jak widać na załączonych zdjęciach nie mają do czego wracać. Zmuszeni są zacząć wszystko od nowa… A to niełatwe.

Sabina jest matką samotnie wychowującą synka. Pracuje zawodowo - jest fryzjerką. Niestety los jej nie oszczędzał, co jakiś czas rzucając kłody pod nogi. Szukanie mieszkania, szukanie pracy po zamknięciu swojego salonu fryzjerskiego w covidzie, na to wszystko choroba taty, którym się opiekowała, a później jego śmierć. Sabina jednak zaciskała zęby i dzielnie radziła sobie z przeciwnościami losu, nie pokazując, że jest jej ciężko. Godziła wszystkie obowiązki zawodowe i rodzicielskie. Zawsze serdeczna i uśmiechnięta, z sercem na dłoni dla przyjaciół, sąsiadów, mieszkańców.

Ostatnio wydawałoby się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Znalazła mieszkanie, które odremontowała własnymi rękami. Cieszyła się bardzo z każdej drobnej rzeczy, którą udało jej się zrobić, kupić do tego mieszkania. Ostatnio nawet ociepliła ścianę w pokoju Emilka, żeby mieszkanie było przytulniejsze na zimę. Kochała widok ze swojego okna, mówiła, że ma najpiękniejsze podwórko w Więcborku - Rynek naszego miasteczka z fontanną. Emilek rozpoczął naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Udało się jej pogodzić pracę w sąsiednim miasteczku i rozpoczęcie ważnego, nowego etapu w życiu Emila. Ten dzień miał być kolejnym „ułożonym”, jak to u matek bywa dniem. Niestety los znowu miał dla niej inny plan - plan tragiczny w skutkach. Teraz my, przyjaciółki Sabiny, przy Państwa wsparciu i otwartości serc, pragniemy ten zły los odwrócić. Właśnie po to stworzyliśmy tę zbiórkę. Pieniążki ze zbiórki chcemy przeznaczyć na pomoc Sabinie aby zapewnić jej i Emilkowi dach nad głową. Doskonale wszyscy wiemy, że podstawowym narzędziem do tego jest wsparcie finansowe, o które SERDECZNIE PROSIMY! Jesteśmy pewne, że z Państwa pomocą przywrócimy Sabinie wiarę w lepsze jutro!

Przyjaciółki Sabiny