Większość z nas zrobiła kiedyś coś, czego żałowała na tyle, że najchętniej cofnęłaby się w czasie aby do tej sytuacji nie dopuścić. Zrobiłam to też ja. 

Chciałam wynająć mieszkanie. Przez jeden ze znanych portali do obrotu nieruchomościami znalazłam ofertę, która wydawała się być idealna, nawet za bardzo. Nawiązałam kontakt z wystawcą ogłoszenia, na maila otrzymałam dodatkowe zdjęcia mieszkania i wszystko wydawało się być w porządku. Korespondencja mailowa trwała kilka dni, byłam zapewniana, że w razie rezygnacji otrzymam zwrot kosztów. Osoba, z którą miałam kontakt napisała, że cały najem załatwimy przez pośrednika ponieważ mieszka zagranicą. Miałam przelać pieniądze na konto przed obejrzeniem mieszkania, wszystko za pośrednictwem innej znanej strony do najmu mieszkań. Nie wzbudziło to moich wątpliwości, ponieważ dostałam link do strony, która wyglądała... po prostu dobrze. Do złudzenia przypominała oryginał, ale okazała się oszustwem. Niestety zgodziłam się na przedstawione przez nią warunki i przelałam pieniądze na dane, które otrzymałam. Pieniążki pożyczyłam od mamy, która zaufała mi na tyle by powierzyć mi swoje oszczędności. Po przelewie kontakt się urwał, a ja zostałam bez grosza przy duszy i przez swoją naiwność straciłam oszczędności mamy. Sprawa została zgłoszona na policję oraz do banków za pośrednictwem których zrobiłam feralny przelew, powiadomiłam również stronę pod którą się podszyto. Czekam na rozwój wydarzeń, a przy okazji staram się nie myśleć o tym, że kończy mi się aktualna umowa najmu mieszkania i nie mam grosza by wynająć coś nawet tymczasowo. Każda, nawet najmniejsza wpłata będę dla mnie wiele znaczyć. Nawet połowa kwoty podanej w zrzutce będzie spełnieniem mojego jedynego aktualnie marzenia, a przy okazji będzie dla mnie szansą na ponowne wiązanie końca z końcem, o co w obecnej sytuacji bardzo trudno. Jeżeli uda mi się odzyskać stracone pieniądze każdą wpłatę ze zrzutki przeleję z powrotem osobom, które ją wesprą.  

Wiem, że zrobiłam głupotę i gdybym mogła to cofnęłabym czas. Serdecznie proszę o pomoc. Dobro wraca.