Pilnie potrzebujemy pomocy dla Marcina!

  Marcin Kukaj Sendwicki to 33-letni wybitny sportowiec - strongman. Kiedy miał dwa lata, stracił słuch poprzez podanie nieodpowiedniego leku, jednak mimo tego postanowił realizować swoje marzenia, które teraz wiszą na cienkim włosku. Największe osiągniecie Marcina to złoty medal Mistrzostw Świata do 105kg. Przełamał stereotypy i pokazał ludziom, że może być mężem, ojcem i jednocześnie najsilniejszą osobą na świecie 🙂. 

Udzielał się on charytatywnie, pomagał niepełnosprawnym dzieciom i każdemu, kto potrzebował choć najmniejszej pomocy. Teraz potrzebuje pomocy od nas wszystkich - sprawmy, żeby mógł spojrzeć na swoją przyszłość z uśmiechem, bo właśnie na to zasłużył.

Marcin jest chory na przewlekłą chorobę nerek w stadium 5D. Aktualnie jest poddawany leczeniu nerkozastępczemu hemodializami (4 razy w tygodniu po 4,5 godziny). Nie ma dobrych rokowań, wymaga leczenia do końca życia. W chorobie dorabia jeżdżąc taksówką, aby zapracować na życie, ponieważ nie wystarcza na leki. Czeka na przeszczep nerki, przez swój stan zdrowia nie funkcjonuje normalnie, a w nocy nie może spać. Szanse na przeszczep są zbyt małe, ponieważ covid naruszył płuca i serce. Nie chcemy, aby to uniemożliwiło Marcinowi dalsze dążenie do celów. Bez Państwa pomocy nie spełni już swoich marzeń.

Jeżeli przeszczep się uda, Marcin będzie musiał brać leki do końca swojego życia, które są drogie. Dlatego potrzebujemy Państwa pomocy, aby mógł ustabilizować się finansowo i żeby nie martwił się o kolejny dzień.