Na nowy start pomoc po powodzi.
Na nowy start pomoc po powodzi.
Our users created 1 234 006 fundraisers and raised 1 372 346 824 zł
What will you fundraise for today?
Updates2
-
W dalszym ciągu nie możemy rozpocząć prac remontowych w mieszkaniu. Już wiemy ze wstępnej wyceny że remont pochłonie znacznie więcej funduszy niż udało się do tej pory uzbierać. Mimo iż budynek został wyłączony z użytkowania, wiemy że będą tam jednak prowadzone prace remontowe zamiast wyburzyć go z terenów zalewowych. Z racji że mamy ograniczone możliwości wyjścia z sytuacji po raz kolejny prosimy o wsparcie zrzutki. Dziękuję za całą dotychczasową pomoc. Jesteście wspaniali!
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Hej...W ciągu kilku chwil całe życie zamieniło się w koszmar. Samotnie wychowuję dwójkę małych dzieci. Mieszkaliśmy do tej pory u moich rodziców. Teraz ani oni ani my nie mamy dachu nad głową. Tymczasowo przyjęto nas na domek jednak potem trzeba będzie zacząć żyć na nowo... Nawet nie wiem co napisać. Wszystko z mieszkania popłynęło z żywiołem. Remont pochłonie gigantyczne fundusze i nawet nie wiem czy jest możliwy. Długo zastanawiałem się czy założyć zrzutkę bo wiem że jest mnóstwo osób którym jest potrzebna pomoc. Niemniej wierzę że chociaż w małej części uda się zapewnić moim dzieciom nowy start. Za wszystkie wpłaty niezmiernie dziękuję.
Eliasz.
Walczymy
Zaczął się etap kiedy najbardziej chyba emocjonalnie odczuwam stratę. Po burzy wychodzi słońce. Dzięki raz jeszcze.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Życzymy powodzenia! Choć niewiele możemy dać to dokładamy cegiełkę i przesyłamy serdeczne pozdrowienia ze Śląska!
Społeczność Leśnego Dziadka pozdrawia 👋
(Licytacja magazynka Toz)
Trzymaj się Eliasz, pozdrowienia dla Rodziny i Leśnego Dziadka
Kochani. Dziękuję za każdą najmniejszą nawet wpłatę. Walczymy ciągle na mieszkaniu. Z wyrzuconych szaf nadal wypływa woda. Z ciężkim sercem wyrzuca się masę wspomnień z całego życia, rzeczy dzieci, książki które się czytało i których nie zdążyło... Trzymamy się i musimy dać radę. Nawet kiedy żołądek spotyka się z gardłem i łzy cisną się do oczu. Jesteście Wspaniali! Dziękuję
Trzymaj się Eliasz!