id: 86w6sc

Chory kociak na ruchliwej ulicy!

Chory kociak na ruchliwej ulicy!

Our users created 1 234 047 fundraisers and raised 1 372 421 444 zł

What will you fundraise for today?

Description

Błagamy o pomoc przy kociaku z wczorajszego dnia (20.07.2021)!
Wczoraj o 23:00 wracaliśmy z Mikołowa, auto przed nami potrąciło małego, 3miesięcznego kociaka.. Niestety czas między potrąceniem a zgonem był tak krótki, że zdążyliśmy tylko z kociakiem wsiąść do auta... :( 
Jego brat jednak siedział W FATALNYM STANIE koło ulicy! 
Mimo, że to dzikus który podrapał nam ręce, zabraliśmy go do domu żeby go uratować. 
Prawdopodobnie to koci katar, dzisiaj jedziemy z nim na wizytę.
Błagam pomóżcie! :( 
image

Edit1:
Kociak jest w ciężkim stanie.. Jest wychudzony, przyjmuje tylko pokarmy płynne, ma okropne problemy z oddychaniem.. 
Sama skóra i kości.. Dzisiaj za wizytę z lekami zapłaciliśmy 70zł, jutro jedziemy ponownie, prawdopodobnie na prześwietlenie płuc.. 
Edit2: Ivan leczy tasiemca, zapchlenie i zapalenie górnych dróg oddechowych. Kociak nadal nie je samodzielnie, dokarmiany jest butelką. Za wizytę u weterynarza zapłaciliśmy 58zł. Trzeba będzie kupić vetomune na odporność i probiotyki. 

Edit3: Ivan ma się coraz lepiej, katar schodzi, oczy łzawią - ale kropimy i oczy i nos. Ivan nadal nie je samodzielnie, mimo że mija już tydzień jak jest z nami. Pozbyliśmy się pcheł, teraz Ivan wydala w każdym kale robaki. Masujemy brzusio żeby było łatwiej :) 
Ivan niestety jest bez radości do życia.. Nie bawi się, cały czas śpi.. 
image
Edit 4: Ivan czuje się już znacznie lepiej: zaczął sam jeść, zaczyna się bawić i naśladować starszego kocura. Cały czas ma wzdęcia, ale masujemy brzusio dla poprawy sprawności jelit. Za niedługo drugie odrobaczenie (dziś 01.08.2021). Nadal kontynuujemy antybiotyk i leki odpornościowe.

Edit5(po 3tyg leczenia):

Wczoraj zmieniliśmy weterynarza - odnosimy wrażenie, że jest lepszy niż poprzedni, bo w poprzednim chyba wygasł zapał do leczenia zwierząt :(
Ivan nie ma białaczki! 😍♥️ To najlepsza informacja EVER, bo wiadomo że białaczka to paskudna nieuleczalna choroba.
Zostały przebadane oczy - w wyniku kociego kataru zrósł się kanalik łzowy, więc oko może łzawić już do końca życia.
Został również wzięty wymaz z nosa, jako że Ivan cały czas kicha i smarka. Dostaje od dzisiaj drugi, mocniejszy antybiotyk oraz leki przeciwzapalne.
Odstawiliśmy na prośbę weterynarza krople do oczu i nosa.
Zapaliliśmy 221zł, ale myślę że było warto :) Za tydzień w czwartek kolejna wizyta. image

image

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!