Jesteśmy jedną z pierwszych grup, które od marca 2022 niosły pomoc na Ukrainę. Wcześniej oznaczalismy się czerwonym krzyżem, potem czarnym a od jakiegoś czasu jeździmy już jako własna, oficjalnie zarejestrowana Fundacja. Wyprawialiśmy się do Lwowa, Kijowa, Odessy, i dalej, aby mieć pewność, że nasza pomoc fizycznie dociera do potrzebującego odbiorcy, a nie tonie w anonimowym magazynie. Zresztą sami pewnie słyszeliście jak jest....

Dostarczaliśmy pomoc np. do Zakonu Sióstr salezjanek we Lwowie, które same wytwarzały bandaże i inne środki medyczne i dalej wysyłały je na obszar prowadzonych walk. Tym Wielkim kobietom zawdzięczamy naszą nieugiętość w dążeniu do celu, bo chociaż "ukryte" w dalekim od linii frontu, Lwowie, to na ich ulicę też spadały rakiety a one nadal po prostu dalej przygotowywały te bandaże na front!

Każdy nasz transport na Ukraine jedzie pełen, żeby uniknąć jeżdżenia "na pusto". Jeśli czegoś sami nie możemy dostarczyć to przekazujemy dary innym organizacjom himanitarnym. Nasze działania możesz śledzić na Instagramie i LinkedIn oraz na www.facebook.com/FundacjaSebastianaOdy

Po drodze z Trójmiasta zbieramy dary od wszystkich chętnych aż po granicę z Ukrainą.

Na początku woziliśmy wszystko bo wszystkiego brakowało, potem przyszła zima i woziliśmy przede wszystkim ubrania, żywność i wszystko co związane było z medycyną. Opatrunków i apteczek brakuje najbardziej. Dlatego na apteczki i opatrunki nastawiliśmy się najbardziej. Wozimy je dla wszystkich i dla wojska ale i dla cywili, który często zostawieni są samemu sobie.

Jesteśmy ratownikami KPP oraz współpracujemy z wieloma grupami Ratowniczymi więc w skrócie; wiemy co kupować, gdzie i za ile. Z wieloma firmami mamy podpisane umowy i zniżki na większość sprzętu medycznego. Dobrej jakości apteczka to koszt obecnie około 150 zł, opatrunki to koszt około 15 zł. Na rynku jest ogromna ilość materiałów medycznych, które albo są w zawyżonej cenie albo zupełnie się nie nadają na pole walki. No i niestety dynamika działań wojennych powoduje, że nowe dostawy są nieustannie potrzebne.

Jeśli możecie to sami zróbcie zakup jaki uważacie za właściwy i dajcie znać kiedy możemy po to podjechać.

Załączamy parę zdjęć z naszych poprzednich wyjazdów.

Koszty transportu, paliwa, jedzenia etc pokrywamy w całości ze swoich środków prywatnych.

Dziękujemy!