Kamila, mieszkanka małej wsi Jęczniki Wielkie, jest wspaniałą kobietą o wielkim sercu. Cudowną mamą trójki córeczek. Jest organizatorką lokalnych wydarzeń, bez Niej trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie Koła Gospodyń, do którego należy i zawsze oddaje mu się w stu procentach. Do tej pory to my polegaliśmy na Niej - teraz to ona musi polegać na Nas.

Niestety życie postawiło przed Kamilą bardzo trudne wyzwanie. Ze szczęśliwej, wyczekującej przyjścia na świat dziecka mamy, stała się osobą niepełnosprawną. 

W drugim tygodniu lipca w zaawansowanej ciąży trafiła do szpitala z powodu ostrego bólu między łopatkami. W czasie prowadzenia badań niespodziewanie utraciła władzę w nogach.

Niemalże w tym samym czasie nastąpiło zagrożenie ciąży. By nie tracić czasu, lekarze podjęli decyzję o przeprowadzeniu ciecia cesarskiego. W ten sposób na świat przyszła Antonina, piękna i zdrowa dziewczynka. 

Szczegółowe badanie wykazało, że na tylnej powierzchni kanału kręgowego, na wysokości łopatek, wytworzył się krwiak, powodujący ucisk na rdzeń kręgowy. Kamila została pilnie przetransportowana do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie przeprowadzono

operację usunięcia nagromadzonej krwi z kanału kręgowego. Lekarze uratowali życie Kamili, jednak paraliż, który obejmuje swoim zasięgiem odcinek od mostka w dół, nie ustąpił. 

Dzisiaj Kamila dzielnie walczy o sprawność. Pragnie jak najszybciej stać się osobą samodzielną by móc zajmować się swoją najmłodszą córeczką. Każdego dnia udowadnia, że zrobi wszystko, aby stanąć na nogi. Do tego potrzebna jest intensywna i kosztowna rehabilitacja.

Nie wiemy, czy się uda wrócić do pełnej sprawności - ale wierzymy, że jest to możliwe!!!

Dlatego wspólnie z rodziną i przyjaciółmi apelujemy o pomoc. Pomoc w zbiórce, na rehabilitację która daje nadzieję na przyszłość.

Przyszłość bez wózka!