Cześć, tu Szysz i jego pani. Jesteśmy kilka dni po solidnych badaniach kontrolnych(paragon niżej).

Zrobiliśmy usg jamy brzusznej, morfologię, biochemię, elektroforezę, badanie kału i moczu. I cieszyliśmy się z wyników do wczoraj, gdy pojawiły się wymioty bardzo intensywne, a później brak apetytu i czerwona skóra i ciągłe drapanie. Nie sądziliśmy, że tak szybko spotka nas znowu kosztowne leczenie.

Już wiemy, że to skutek alergii pokarmowej. Nie tylko łosoś i kurczak, ale okazuje się, że nawet ulubiony indyk już teraz szkodzi.

Jesteśmy znowu po usg jamy brzusznej. Jest zapalenie żołądka(gastritis) i zapalenie trzustki. Leżymy na kroplówce i przytulamy się.

Prosimy Was o symboliczne wpłaty. Nie potrzebujemy wiele, na pewno nie tyle co naprawdę chore koty. 2zł będzie dla nas naprawdę miłym gestem. Jutro kolejna kroplówka, wiecie jak to jest.

Pozdrawiamy Was i trzymajcie pazurki❤️

Jesteśmy po kolejnej kroplówce, jutro już ostatnia, a później codziennie zastrzyki. Nie mamy jeszcze paragonów oprócz powyższego, bo nie zapłaciliśmy, ale teraz dzięki Wam będziemy mogli! Dziękujemy!

Dzisiaj zrobiliśmy echo serca i ostatni zastrzyk. Serducho bardzo zdrowe, a od jutra antybiotyk w tabletkach.

W czwartek/piątek wizyta kontrolna.