EDIT Za wszystkie dotychczasowe wpłaty bardzo dziękujemy. Dzięki Państwu remont posuwa się do przodu, przed nami tylko prace wykończeniowe oraz wyposażenie kuchni. Jestem ogromnie wdzięczna za każdą okazaną pomoc.

Czasem przychodzi w życiu taki moment, że człowiek sam przed sobą musi się przyznać, iż nie jest w stanie poradzić sobie sam. Jest to o wiele trudniejsze, gdy całe życie starał radzić sobie samodzielnie, choć życie wciąż rzucało kłody pod nogi. Dziś przyszło mi przyznać się przed samą sobą, że przeszkoda, którą rzucił mi los, jest dla mnie nie do przeskoczenia w pojedynkę.

Zawsze starałam się być silną kobietą, matką, która pokaże swoim córkom jak doskonale radzi sobie, nie prosząc innych o pomoc. Niestety, sytuacja, w której obecnie się znalazłyśmy pokazała, iż jednak nie wszystkie problemy da się rozwiązać w pojedynkę. W związku z tym dziś proszę Was o wsparcie mojej zbiórki, która na celu ma uzbieranie środków finansowych na dokończenie remontu mieszkania.

Do sedna. Remont w mieszkaniu okazał się pilnym priorytetem, po tym, jak na początku roku nastąpiło zwarcie w starej instalacji elektrycznej, i gdyby nie szybka reakcja, zapewne doszłoby do tragedii. Pilnym okazała się wymiana instalacji elektrycznej na nową, jednakże wiązało się to z wizją kosztownego oraz pracochłonnego remontu całego mieszkania. Niestety, oszczędności starczyły jedynie na część prac oraz na zakup niewielkiej części materiałów budowlanych. Część oszczędności udało się zebrać dzięki ofiarności i pomocy sąsiedzkiej społeczności, za co chciałabym podziękować.

Jestem mamą dwóch wspaniałych córek, gdzie jedna z dziewczynek zmaga się z niepełnosprawnością sprzężoną (m.in. padaczka, autyzm, niepełnosprawność intelektualna w st. umiarkowanym, niepełnosprawność ruchowa, wada wzroku). Córka posiada orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym, nie jest osobą samodzielną, wciąż wymaga mojej opieki, pomimo iż za kilka miesięcy osiągnie pełnoletność. W związku z tym nie jestem w stanie podjąć pracy na cały etat, choć bardzo chciałabym mieć możliwość powrotu na rynek pracy. Obecnie pobieram świadczenie pielęgnacyjne, które wyklucza możliwość podjęcia przeze mnie jakiejkolwiek pracy, chociażby w niepełnym wymiarze godzin. Dlatego też uzbieranie środków finansowych na dokończenie remontu jest ponad moje siły.

Na chwilę obecną najważniejsze jest doprowadzenie mieszkania do stanu deweloperskiego oraz wyposażenie kuchni oraz łazienki. Wtedy mogłybyśmy w córkami wrócić do domu i czuć się w nim bezpiecznie.

Za każde wsparcie bardzo dziękuję.