30 czerwca w Wejherowie doszło do pożaru domu wielorodzinnego mojego brata. Pożar rozpoczął się od wadliwej butli gazowej. W jego wyniku dorobek życia straciła Ludwika (tesciowa brata) której mieszkanie zostało doszczętnie zniszczone. Ucierpiala również klatka schodowa i mieszkanie na dole, które zostało zalane. Pozostałe dwa mieszkania nie zostały zniszczone. Struktura budynku nie została naruszona. Remont jest możliwy. Niestety jego koszta są ogromne. Mino wsparcia rodziny moj brat sam nie podola takim kosztom. Bez ubezpieczenia i że skromnej emerytury 83 letnia Ludwika nie odzyska swojego mieszkania w którym spędziła całe życie.

Pracę remontowe zostaną wykonane przez mojego brata, niestety koszty materiałów są bardzo duże. We wnętrzu mieszkania nie ocalało nic. Zostały gole ściany beż okien. Może wspólnymi siłami uda się pomóc Ludwice w odzyskaniu domu.

https://nadmorski24.pl/aktualnosci/54730-wejherowo-pozar-w-budynku-mieszkalnym