Witajcie. Nazywam się Serafin i jestem prawie 24-letnią osobą transpłciową niebinarną. Do tego psim tatą i furry artystą. Na codzień pracuję jako kasjer i doradca klienta. Niestety, pracuję tylko na pół etatu za najniższą krajową. Codzienne wydatki, dojazdy, leki i jedzenie pochłaniają wszystkie moje fundusze, nie jestem w stanie odłożyć żadnej kwoty. 

Moim ogromnym marzeniem jest przejść tranzycję.

Dysforia ostatnio coraz częściej i mocniej mi przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Społeczeństwo odbiera mnie jako płeć nadają mi przy urodzeniu i coraz mocniej mnie to dobija. Dodatkowo depresja w ostatnim czasie mi się pogłębia, dysforia tylko ją wzmaga. Dlatego chciałbym rozpocząć tranzycję i przyjmowanie hormonów/hrt (hormonalnej terapii zastępczej). Udało mi się znaleźć i skontaktować z endokrynolożką, która do wypisania hrt nie potrzebuje żadnej opinii. Zrobiłem już potrzebne badania (czesc z nich była prywatna, więc na nie musiałem wydać pieniądze). Dostałem już receptę na testosteron w żelu (androtop). Niestety, jest on jednym z droższych preparatów. Jedno opakowanie kosztuje 220-250 złotych a nadal są to koszta, na które mnie nie stać. Jestem już tak blisko celu i spełnienia marzenia. Potrzebuję jeszcze tylko kilkudziesięciu złotych. Czy pomożecie?

Rozpiska wydatków:

Badania hormonalne (estradiol, testosteron, progesteron, prolaktyna, LH, fsh) - 230zl

Opakowanie androtopu - 225zl

Opakowanie Primolut-Nor (które również muszę brać) - 30zl

Byłbym ogromnie wdzięczny za każdą pomoc, za każde udostępnienie i wpłatę!!

Mogę również coś narysować w zamian, wystarczy napisać mi wiadomość z mailem lub Inn sposobem komunikowania się i co Cię interesuje.

Jeszcze raz dziękuję i trzymajcie się!! 💜