Trwająca inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę jest dla nas niepojęta. Wojna jest okrutna, nie powinna w ogóle mieć miejsca. Z wielkim niepokojem patrzymy na wydarzenia za wschodnią granicą. Martwimy się o wszystkich. Również o tych najbardziej bezbronnych: dzieci z domów dziecka, w tym dzieci z niepełnosprawnościami. 

Za nami pierwsza, zakończona sukcesem akcja ratowania podopiecznych z ukraińskich domów dziecka.

Pierwszego marca otrzymaliśmy prośbę o transport i znalezienie odpowiedniego miejsca dla 66 niepełnosprawnych podopiecznych z domu dziecka na Ukrainie. W ciągu jednego dnia udało nam się zorganizować autokary i zapewnić dzieciom zakwaterowanie. Dojechaliśmy na granicę. Czekaliśmy. Autokary dojechały z kilkugodzinnym opóźnieniem. 

W środku nocy (z 1 na 2 marca) przenosiliśmy podopiecznych do naszego autokaru: 19 dzieci (głównie dotkniętych porażeniem mózgowym) i 47 nastolatków z niesprawnością intelektualną. 

Byli głodni, odwodnieni, zmarznięci i widocznie zdezorientowani. 

To nie było łatwe. Było ciężko. Ale najważniejsze: udało się! 

W ciągu kilkunastu godzin przetransportowaliśmy i ulokowaliśmy bezpiecznie w bydgoskim ośrodku wszystkich 66 podopiecznych z ukraińskiego domu dziecka. 

Ale to dopiero początek. 

Obecnie czekamy na przyjazd 50 dzieci z Kramatorska. Ich podróż trwa już kilkadziesiąt godzin i stale się wydłuża ze względu na trwające ataki. Nie mogą płynnie przejechać trasy. Opiekun jest bardzo złym stanie psychicznym. Sytuacja jest dramatyczna. 

W międzyczasie otrzymaliśmy kolejną prośbę o pomoc w transporcie dzieci:

„Prosimy o ewakuację 460 dzieci z Odessy oraz około 1000 z Chersonia. Nie mamy dokładnych danych, ale wiemy, że tysiące dzieci z ukraińskich domów dziecka potrzebuje pomocy. Potrzebują naszej gotowości w każdej chwili. Nie mają nikogo”.  

Chcemy pomóc. 

Z wami możemy to zrobić. 

Czego potrzebujemy?

• Transportu
• Wolnych miejsc w ośrodkach przystosowanych dla dzieci z niepełnosprawnościami
• Wyprawek dla podopiecznych
• Wody
• Jedzenia 
• Cierpliwości 

I najważniejsze: Was. Bez Was sobie nie poradzimy. 

Dlatego właśnie uruchamiamy tę zbiórkę. Mamy chęci, żeby zorganizować pomoc dla tych dzieci. Wiemy, że jest to możliwe. Już raz tego dokonaliśmy. 

Uruchamiamy tę zbiórkę dla tych, którzy potrzebują naszej pomocy, a sami nie mogą o to prosić. Prosimy w imieniu dzieci, które już są w trudnej sytuacji - bez rodziców, rodzin i krewnych. Dzieci o różnym stopniu niepełnosprawności, w tym również z porażeniem mózgowym, wymagającymi cierpliwości i wyspecjalizowanej opieki. Oraz szybkiego i sprawnego transportu do bezpiecznego miejsca, w którym otrzymają niezbędną specjalistyczną pomoc. 

Możemy i musimy pomóc. 

Przekazane przez Was darowizny zostaną przeznaczone na potrzeby zarówno natychmiastowe – transportu, wyżywienia, środków czystości, ubrań – jak i specjalistyczne potrzeby podopiecznych. 

Kim jesteśmy?

Klub Inteligencji Katolickiej w Warszawie to powstała w 1956 roku organizacja pozarządowa. Jesteśmy niezależni od władz państwowych, jak i od hierarchii kościelnej. Zgodnie z tradycją Klubu skupiamy się na wartościach społecznych: wspólnym dobru, dialogu i wzajemnym szacunku. Nie opowiadamy się też za żadną opcją polityczną, ale regularnie podejmujemy systematyczną refleksję nad kulturą zachowań społecznych i politycznych. Pojęcie inteligencji rozumiemy jako kategorię etyczną. Jest to dla nas wezwanie do dalszego rozwijania i doskonalenia posiadanych umiejętności dla wspólnego dobra. 

Działania, które prowadzimy od 2014 roku na rzecz Ukrainy:

• Majdan – protesty prodemokratyczne na kijowskim Majdanie. Przekazaliśmy szpital polowy na 40 łóżek, zakupiliśmy specjalistyczny sprzęt medyczny dla Lekarzy Majdanu, objęliśmy pomocą ciężko rannych, którzy dzięki współpracy z samorządami lokalnymi i prezydentami miast (przede wszystkim Wrocławia i Poznania) trafili do polskich szpitali, zorganizowaliśmy zbiórkę i zakup partii kamizelek kuloodpornych i hełmów z kevlaru;
• Pomoc medyczna i charytatywna do szpitala polowego w Winnicy. Dostarczyliśmy prawie tysiąc dawek szczepionek przeciwtężcowych, zorganizowaliśmy zbiórkę i transport potrzebnych rzeczy do domów dziecka pod Żytomierzem, Berdyczowem, wsparliśmy szkoły z internatem w Łopatyniu koło Lwowa, przeprowadziliśmy szkolenia dla wolontariuszy wspierających osoby starsze w ośrodkach Caritas w Żytomierzu, zorganizowaliśmy wizyty studyjne dla ukraińskich lekarzy w Polsce, w celu wsparcia ich rozwoju zawodowego;
• Zorganizowaliśmy kolonie terapeutyczne, w których wzięło udział kilkaset dzieci i młodzieży, ofiar działań wojennych i konfliktu zbrojnego w Ukrainie.
• Prowadziliśmy projekty pedagogiczne skierowane do osób uciekających przed działaniami militarnymi, wspierające rozwiązywanie problemów społecznych i socjalnych.
• Prowadziliśmy projekty kulturalne i społeczne: „Po sąsiedzku”, spotkania – dialogi polsko-ukraińskie „Ku pojednaniu”, międzynarodowy projekt artystycznym dla młodzieży „Kuźnia” w Krzyżowej.