Mam 44 lata i całe życie poświęciłem ciężkiej pracy oraz pomaganiu innym. Pracowałem jako cieśla budowlany w Polsce i Norwegii, zdobywając doświadczenie w remontach i budowlance. Niestety, los rzucił mi wiele trudności, które doprowadziły mnie na skraj załamania.

Kilka lat temu miałem poważny wypadek w pracy. Uszkodzony kręgosłup i nawracające bóle bioder oraz ud sprawiły, że musiałem przerwać pracę. Po 7 miesiącach leczenia i rehabilitacji dowiedziałem się, że choruję również na chorobę Crohna-Leśniowskiego, co jeszcze bardziej utrudniło mi codzienne funkcjonowanie.

Mimo przeciwności, nie poddałem się. Z własnych oszczędności założyłem jednoosobową działalność, ale wkrótce po tym zachorowałem na zakrzepicę żył. Choroba została wyleczona, jednak wymaga przyjmowania leków, które źle znoszę. Kiedy zacząłem jakoś radzić sobie z nową rzeczywistością, okradziono mój samochód – straciłem narzędzia warte 15 tys. zł.

Nadal próbowałem stanąć na nogi, choć moje zdrowie wciąż było kruche. W końcu przyszedł kolejny cios – dwa tygodnie temu doznałem udaru niedokrwiennego. Moja lewa strona ciała została częściowo sparaliżowana, mam problemy z mową, koncentracją i pamięcią. Aktualnie jestem w trakcie rehabilitacji, ale bez wsparcia finansowego nie mogę kontynuować leczenia ani powrócić do pracy.

Oszczędności już dawno się skończyły, a ZUS dopiero rozpatruje moje dokumenty o rentę. Nie stać mnie na opłacenie mieszkania ani dalszą rehabilitację, która jest kluczowa, bym mógł odzyskać sprawność. Co więcej, z powodu zdrowia muszę zmienić zawód – chciałbym zdobyć nowe kwalifikacje, np. w branży IT,inspektor bhp,handlowiec .

Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Zebrane środki przeznaczę na:

• rehabilitację, która pomoże mi odzyskać sprawność,
• pokrycie bieżących kosztów życia (czynsz, rachunki),
• szkolenia, które pozwolą mi zmienić zawód i wrócić do pracy.

Wierzę, że z Waszą pomocą uda mi się wyjść z tej trudnej sytuacji. W zamian za wsparcie chętnie podzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem – mogę pomóc w zakresie remontów czy budownictwa, bo to dziedziny, które znam od podszewki.

Dziękuję za każdą złotówkę i każde dobre słowo. Razem możemy przywrócić mi nadzieję i umożliwić nowy start.