Pastwisko za oknem mojej kuchni
Pastwisko za oknem mojej kuchni
Our users created 1 226 166 fundraisers and raised 1 348 115 480 zł
What will you fundraise for today?
Description
Kilka miesięcy temu kupiliśmy gospodarstwo w nadodrzańskiej gminie Bojadła. Stary dom, stodoła, obórka, kawałek sadu i podmokłego lasu. Remontujemy, już mieszkamy, pod płytą buzuje ogień, suszą się jabłka. Zebraliśmy pierwsze śliwki, grzyby, ziemniaki i pomidory. Przygarnęliśmy kolejnego kota. Przede wszystkim obserwujemy, przyglądamy się, planujemy nasze miejsce w duchu permakultury.
Do realizacji planów bardzo by się nam przydała działka, którą widzimy za oknem kuchennym. Kiedyś była integralną częścią tego gospodarstwa. Wychodzą na nią wrota naszej stodoły. Teraz jest państwowa, piaszczyste pastwisko, na które nikt za bardzo nie ma pomysłu. Jeżdżą przez nią do lasu na skróty harvestery i inne ciężkie maszyny, co trochę zagraża konstrukcji naszego domu. My widzielibyśmy tu sad starych odmian drzew owocowych, regenerację gleby, uprawę warzyw dla siebie i przyjaciół, a przede wszystkim miejsce spotkań, edukacji, rozwoju, wspólnego bycia w przyrodzie. Ta działka pozwoliłaby nam w większym stopniu dzielić się naszym pięknym miejscem z innymi, otworzyć je na gości, rozwinąć lokalną działalność.
Kim jesteśmy? Ja mam na imię Marta, jestem botaniczką, edukatorką przyrodniczą. Zwołuję kręgi kobiet, prowadzę warsztaty przyrodniczo-rozwojowe oraz kursy przyrodnicze. Mój mąż Andrzej jest fizykiem, pasjonatem upcyklingu i naprawiania. Mamy dwóch synów - Stacha (11 lat) i Tyma (8 lat), chłopaki są w edukacji domowej. Współtworzymy Wolną Szkołę w Zielonej Górze. Towarzyszą nam dwa psy, dwa koty i dwie kozy - i z pewnością nie jest to nasze ostatnie słowo w tym temacie.
Dziękujemy za wsparcie naszych marzeń!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Kibicuję i trzymam kciuki!