Maksymilian Ciemięga z Jankowic niedawno skończył 10lat, jego stan zdrowia w ostatnim czasie się pogorszył . Bardzo zależy nam na zakupie łóżka rehabilitacyjnego, co ułatwiło by opiekę nad naszym dzieckiem . Wysokie łóżko ułatwi karmienie i pielęgnację Maksa , a specjalistyczny materac może choć trochę ulży mu w bólu . Kręgosłup Maksa w ostatnim czasie bardzo się wykrzywił, każdej nocy Maks płacze i nie może spać, mimo podawanych leków.

Maksiu cierpi na Mózgowe Porażenie Dziecięce, padaczkę lekooporną, niedowidzi oraz nie mówi. Jest dzieckiem leżącym, wymagającym stałej opieki. Epilepsja nie pozwala Maksiowi zrobić kroku w rowoju.

Mimo wielu przeciwności losu Maksiu codziennie walczy o lepsze jutro. Ćwiczy pod okiem fizjoterapeutów, bierze udział w zajęciach SI, jest pionizowany i korzysta z wielu sprzętów rehabilitacyjnych. Zażywa suplemety i jest karmiony specjalnymi preparatami wzmacniającymi.

Historia Maksia rozpoczęła się 17.08.2014r gdzie w Rybnickim szpitalu przyszedł na świat. Był maleńki, ważyl zaledwie 730 g. Urodził się w 24 tygodniu ciąży. Choć lakarze nie dawali mu żadnych szans, Maks pokazał wszystkim, że ma ogromną chęć życia.