Od 2019 roku prowadzimy w Krakowie oddolną inicjatywę jaką jest Ogród Społeczny Salwator. W ostatnim czasie borykamy się z nasilonym problemem wandalizmu. Potrzebujemy wsparcia finansowego na odbudowę zniszczonej w ogrodzie infrastruktury, by móc ponownie cieszyć się nim od wiosny.

Co to za miejsce?

Ogród Społeczny Salwator (https://www.facebook.com/SalwatorGarden) mieści się w zacisznym miejscu przy ul. Panoramicznej na krakowskim Salwatorze. Jest to ogród permakulturowy, półdziki i w ciągłym procesie projektowania. Ze względu na zastaną roślinność podzieliliśmy go na część leśną, rekreacyjną i warzywnik, ponieważ zależy nam na projektowaniu w zgodzie z naturą. Inspiruje nas permakultura, miejskie ogrodnictwo, suwerenność żywnościowa i nasienna, nie używamy nawozów sztucznych ani chemicznie zaprawianych nasion, dążymy do bioróżnorodności. Ogród zamieszkują liczne ptaki, owady, jaszczurki i jeże, odwiedzają nas także sarny, lisy, a nawet dzik. Organizujemy pikniki, warsztaty ogrodnicze, rękodzielnicze i ruchowe, corocznie celebrujemy także Święto Nasion i Bioróżnorodności. Na terenie ogrodu znajduje się otwarty kompostownik, z którego mogą korzystać okoliczni mieszkańcy.

Kim jesteśmy?

Cześć, jesteśmy niezrzeszoną grupą krakowskich społecznych ogrodników. 3 lata temu postanowiliśmy zamienić miejski nieużytek w ogród społeczny, który będzie karmił warzywami i owocami i dawał mieszkańcom miejsce do rekreacji i odpoczynku. Mamy za sobą wiele wysianych nasionek i wiele zorganizowanych wydarzeń okołoogrodniczych. Tak jak w przyrodzie, w zespole również cenimy sobie różnorodność: niektórym z nas bliższe są działania z ziemią, innym majsterkowanie i budownictwo, jeszcze innym projekty artystyczne i rękodzielnicze. Wierzymy, że Ogród może pomieścić wielorakie inicjatywy, jeśli tylko będziemy traktować go z uważnością i szacunkiem".

Dlaczego potrzebujemy zrzutki?

Nasz ogród w ostatnim czasie został zdewastowany na różne sposoby przez przychodzące do niego osoby, które upatrzyły sobie go jako miejsce imprez, palenia ognisk gdzie popadnie i „wyrażania się artystycznie” za pomocą sprejów na elementach infrastruktury ogrodu. Szklarnia nie nadaje się już do użytku, jest zamalowana (nie daje się niczym zmyć) i nie będzie dawać odpowiedniej ilości światła roślinom. Zostało zniszczonych też kilka ławek i skrzynie na narzędzia. Ogród jest też regularnie zaśmiecany, głównie butelkami i niedopałkami. Tagi są wymalowane na niemal wszystkich możliwych powierzchniach.

Nie ukrywamy, że jest nam przykro bo budowaliśmy ogród społeczny od zera przez ostatnie 3 lata. Włożyliśmy w to dużo serca i wiele godzin naszej wolontaryjnej pracy. Od początku chcieliśmy założyć ogród dla społeczności, ogród otwarty, bez siatek i kłódek, dla wszystkich i o każdej porze. Okazało się, że daliśmy niektórym jego użytkownikom zbyt duży kredyt zaufania. Wszystkie zniszczone elementy ogrodu zostały zakupione z pozyskanych przez nas grantów lub wybudowane z materiałów z odzysku. Wszystko (z małymi wyjątkami) planowaliśmy, projektowaliśmy, budowaliśmy sami, dlatego takie bezmyślne niszczenie naszej pracy boli nas podwójnie.

Nadzieja na kolejny sezon

Po naradzie stworzyliśmy mały zespół, który chce podjąć próbę naprawienia szkód i tchnięcia nowego życia w nasz kochany, dziki skrawek zieleni. Nie chcemy zaprzepaścić naszych trzyletnich starań przez wybryki osób nieszanujących wspólnego terenu. Przez ostatnie lata w ogrodzie odwiedziły nas setki osób, którym to miejsce umiliło spacer lub wypoczynek, chcemy żeby było tak nadal, bo między innymi po to to robimy.  

Na co wydamy pieniądze?

Potrzebujemy nowego poliwęglanu do szklarni (jego koszt to ponad 1000zł), nowych ławek, farb do odmalowania zdewastowanych elementów, tablic informacyjnych, środków czystości etc. Jeśli kwota zrzutki przewyższy te podstawowe potrzeby zainwestujemy w monitoring, system nawodnienia do ogrodu i nowe rośliny.

Jak jeszcze możesz pomóc?

Jeśli chcesz pomóc nam w inny sposób niż finansowo, możesz dołączyć do ekipy salwatorskich ogrodników i razem z nami dbać o tę przestrzeń. Zapraszamy do pomocy przy pracach porządkowych (sprzątanie, malowanie etc.), które zaplanowaliśmy na 6.03.22 (jeśli oczywiście pogoda dopisze) oraz na regularne spotkania w ogrodzie w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Będzie okazja bliżej się poznać, wspólnie popracować i cieszyć się z plonów naszej pracy i kontaktu z naturą. Niebawem chcielibyśmy rozbudować nasz system zbierania wody, założyć oczko wodne, dosadzić jeszcze więcej ziół i kwiatów, zaszczepić grzybnią drzewa i krzewy owocowe, a dla chętnych ogrodników wyznaczyć parcele do upraw indywidualnych. W ogrodzie odbędą się rozmaite warsztaty i spotkania o których poinformujemy was w trakcie sezonu. Odwiedzajcie ogród jak najczęściej, dbajcie o niego jak o swój własny i czujcie się w nim jak u siebie.

Jeśli masz pytania lub pomysły pisz śmiało: [email protected]