To może zdarzyć się w każdej rodzinie…

Ania Pawłowska, lat 5,  miesiąc temu była jeszcze zdrowa. Chodziła do przedszkola, jeździła na nartach i konno. Jak każda mała dziewczynka uwielbiała bajki o księżniczkach.

8 stycznia 2024 roku Mama Ani – Justyna Sówka – usłyszała to, czego nikt z nas nigdy nie chciałby usłyszeć – WYROK.

Pani córka ma guza mózgu – GLEJAK ZŁOŚLIWY MOSTU I PNIA MÓZGU.

NIE MA RATUNKU ! GUZ JEST NIEOPERACYJNY !

Ani został w najlepszym razie rok życia.

Świat Justyny legł w gruzach. Od tej wiadomości minęło kilka dni, ale my znajomi i przyjaciele zrobimy wszystko, by pomóc Ani i Justynie.

I w tym celu zakładamy zbiórkę !

Nie pozwólmy, aby troska o rzeczy materialne, konieczność pracy zawodowej odebrała im ostatnie wspólne chwile.

Pomóż !

Nie bądź obojętny. Każda, nawet drobna, wpłata pozwoli Mamie i Córce cieszyć się ostatnimi chwilami spędzanymi razem.

Z całego serca dziękujemy!