Kochani dzisiaj Was proszę o wsparcie kuzynki Ani, która została przejechana przez tira w trakcie jazdy na rowerze przy ul.1905 roku.Ania to znana sędzina piłkarska i nauczyciel radomskich szkół. W ten nieszcześliwy dzień została rozjechana przez kierowcę tira i cudem uszła z życiem.Ma połamane żebra i kręgosłup, uszkodzenie czaszki, na szczęście rdzeń kręgosłupa nie jest przerwany. Jej ciało to obecnie jeden wielki siniak i strup.Funkcjonuje dzięki dużej ilości bardzo silnych leków.Potrzebne jest nasze wsparcie, bo będzie konieczna rehabilitacja i dużo ilość leków oraz maści na blizny.

Szokujące jest zdjęcie tego co zostało z jej roweru. Nie załączam zdjęć chorej, ponieważ są zbyt drastyczne.

Bardzo dziękuję za wsparcie.

Zrzutka ta jest moją wyłączną inicjatywą.

SKLADAM PODZIĘKOWANIE redaktorowi Wirtualnej Polskiej Dariuszowi Faronowi za jego zainteresowanie.Na stronie można było przeczytać reportaż o Ani.