Wolontariuszki Uvi Foundation for Education proszą o pomoc w odbudowie fundacji i naszych projektów !!!

Dagmara Ikiert, dyrektorka Uvi, rozpoczęła projekty w 2020 roku. Na początku tylko dla dziewczynek w formie świetlicy prowadzącej korepetycje przy szkole w Mtae. Chętnych dzieci jednak szybko przybywało, świetlica się rozrastała rozrastała i powstało również miejsce dla chłopców. Aktualnie, w nowo wyremontowanym budynku codziennie ze wsparcia nauczycieli i wolontariuszek korzysta około setki dzieci. Widząc wciąż przepełnione klasy, efekty świetlicy, a także to, że świetlica to wciąż za mała pomoc dla wielu ponad przeciętnie uzdolnionych dzieci których talent marnuje się w szkole publicznej zorganizowano projekt sponsoringu. Każde dziecko które jest uzdolnione, pracowite, zmotywowane i zna wartość szkolnictwa ma szansę znaleźć sponsora i dostać się do szkoły prywatnej z o wiele lepszymi możliwościami i perspektywami.

Dagmara razem z Abdulem są dyrektorami Uvi Foundation for Education i prowadzą projekty edukacyjne w górach Usambara w Tanzanii. Do tej pory siedzibą ich fundacji było Mambo View Point, hotel który był dzierżawiony przez Dagmarę Ikiert, w którym Abdul Kaniki był menadżerem. Niestety właściciele, obywatele Holandii złamali warunki umowy wypowiadając ją jedynie z miesięcznym czasem wypowiedzenia (w umowie prawnie jest 8 miesiecy), sprawa trafiła do sądu cywilnego i do tej pory Dagmara wraz z Abdulem i wszystkimi swoimi pracownikami prawnie zostali z Mambo View Point czekając na rozstrzygnięcie sprawy w sądzie. Niestety właściciele nie zachowywali się w zgodzie z prawem i w między czasie czekając na rozprawę zabrali dostęp do kont społecznościowych Uvi Foundation for Education który jest narzędziem pracy Dagmary niezwiązanym z pracą w hotelu. Dwukrotnie włamali się do biura Dagmary i Abdula chcąc zabrać ich prywatne komputery i telefony. Policja pomimo zgłoszeń nie reagowała. Niestety sytuacja się zaogniała i tydzień temu, w poniedziałek 23.10, właściele wynajeli 26 mężczyzn którzy napadli Dagmarę z bronią w jadalni (zdjęcie 4), ukradli jej paszport, laptop i telefon, później wynieśli na zewnątrz i dotkliwie pobili. Był z nią również jej współdyrektor Abdul i paru pracowników (w tym jedna kobieta) których również pobili.

Z pomocą, natychmiast nadbiegli sąsiedzi i zabrali pół przytomną Dagmarę do przychodni w Mambo. Właściciele, przyglądali się całej sytuacji nagrywając ją. Gdy policja była w drodze, a ludzie zaczęli wycofywać się z hotelu słysząc strzały, wynajęci oprawcy podłożyli ogień i spalili biuro, kuchnie i restaurację w którym były wszystkie wartościowe rzeczy Dagmary, a także rzeczy potrzebne do projektów w tym rzeczy dla dzieci takie jak zeszyty, ołówki, słowniki, książki. Reszta hotelu w której znajdowały się pokoje i rzeczy właścicieli zostały nietknięte ogniem.

Jako wolontariuszki Uvi Foundation for Education prosimy o pomoc w odbudowie fundacji i naszych projektów.

Aktualnie prokuratura założyła sprawę kryminalną i czekamy na rozprawę. Holendrzy spędzili dzień na posterunku policji ale nie zostali aresztowani, a agresorzy zostali wypuszczeni po dwóch dniach. Cała sytuacja została zgłoszona do ambasady Polski w Tanzanii.

Nie pozwólmy aby te straszne wydarzenia odbiły się na bezbronnych i nie winnych dzieciach które chcą się uczyć by mieć lepszą przyszłość i są niesamowicie wdzięczne za możliwość która daje im Dagmara, Abdul wraz z całą fundacją. ❤️❤️❤️❤️❤️