Witajcie kochani!

Ostatnio otrzymaliśmy zgłoszenie o piesku utrzymywanym w złych warunkach w jednej spod Łańcuckich miejscowości. Według zgłoszenia piesek był utrzymywany w czymś w rodzaju kojca przez 24 godziny na dobę od około 10 lat. Gdy tylko zobaczyliśmy przesłany film, ukazujący okropne warunki bytowe psa, postanowiliśmy działać.

Dwie z naszych wolontariuszek pojechały sprawdzić stan faktyczny.

Na miejscu okazało się, że piesek jest zamknięty w zabarykadowanej części ogrodu, gdzie nie można swobodnie wejść, nie było tam bowiem żadnej bramki. Pies nie wychodził z prowizorycznego kojca, a jedzenie rzucano mu przez siatkę...

Psiak okazał się być kontaktowy, towarzyszki, chętny do zabawy i przytulania. Tomuś jest niewielkim kundelkiem, może ważyć 12 kg, nie był od lat odrobaczany ani szczepiony.

Nikt się nim nie zajmował, nie troszczył, do dzisiaj był tylko psem żyjącym gdzieś obok..

Tomuś trafił pod nasze skrzydła i teraz jego los leży w naszych rękach.

Piesek jest już po wizycie w lecznicy. Lekarz weterynarii stwierdził ogólne zaniedbanie zwierzęcia oraz niedożywienie.

Tomuś ma w okolicy łokcia, pod skórą zmianę guzowatą, tęgą, krwawiącą, którą trzeba będzie usunąć - należy jednak podejrzewać, że może to być zmiana nowotworowa. Piesek zęby ma w stanie dobrym, z niewielką ilością osadu, starte równomiernie. Na dolnej powiece psiak ma starą ranę.

Tomuś został odrobaczony, zaszczepiony w kierunku wścieklizny, pobrano krew do badań (morfologia).

Bardzo prosimy Państwa o wsparcie, sami nie damy rady :(. Koszt pierwszej wizyty w lecznicy to 130 zł.

Pieskowi potrzebujemy zakupić karmę, aby Go porządnie odżywić. Tomusia czeka także kastracja i badania histopatologiczne zmiany guzowatej.

Tomuś to wspaniały pies, któremu należy się godne pieskie życie, szukamy mu najlepszego domu i cudownych ludzi, którzy otworzą na Niego swoje serducha! :)

Losy Tomusia można śledzić na naszej stronie:

https://www.facebook.com/rzeszowdlazwierzat

Serdecznie dziękujemy za okazane wsparcie! Każdy grosz ma znaczenie..

Ekipa Rzeszów dla Zwierząt wraz z pieskiem Tomusiem :).