To już dziesiąty raz kiedy przygotowuję Paczkę dla rodzin z okolic Wałbrzycha.

W tym roku będą to dwie paczki. Dla Pana Janusza i Pana Łukasza.

W poprzednich latach przygotowane Paczki sprawiły dużo radości obdarowanej rodzinie.

Pragnę to powtórzyć i sprawić, by kolejne rodziny miały szczęśliwe, spokojne i radosne Święta a to na pewno nie będzie możliwe bez Waszej pomocy. Liczę na Wasze wsparcie. 😊

Opis rodziny:

Pan Janusz (82lata) jest samotną osobą, która nie posiada bliskiej rodziny. Zamieszkuje mały powojenny domek, który jest w złym stanie (jest zniszczony, zawilgocony oraz posiada stare okna). Posiada znaczny stopień niepełnosprawności spowodowany chorobami jak i częściowym paraliżem jednostronnym. Sam nie jest w stanie samodzielnie wykonywać wielu czynności dnia codziennego, dlatego została objęty pomocą asystenta, który pomaga np. w zakupach, gdyż pan sam nie opuszcza domu. Zanim nastały problemy ze zdrowiem pan Janusz pracował i był bardzo aktywny.

Pan Janusz mimo swojej obecnej sytuacji stara się żyć godnie. Jest osobą bardzo życzliwą i sympatyczną. W czasie wolnym bardzo lubi czytać książki - jego zbiór przeczytanych pozycji sięga 200 sztuk. Pasjonuje się historią. Przed tym jak pogorszyło się zdrowie lubił chodzić do pobliskiego lasu na grzyby, wykonywać drobne prace domowe i prace ogrodowe jak sadzenie kwiatków. Pomimo obecnej sytuacji wierzy, że jeszcze będzie dobrze, że jeszcze poprawi się jego zdrowie na tyle, aby mógł znów samodzielnie funkcjonować i pójść na spacer.

Pan Janusz utrzymuje się wyłącznie ze świadczenia w wysokości 1500 zł jakie otrzymuje ze względu na chorobę. Po odliczeniu wszystkich wydatków poniesionych na mieszkanie i koszty leczenia w kwocie 1048zł, zostaje mężczyźnie jedynie 452 zł na przeżycie całego miesiąca.

Mimo trudności jakie spotkały mężczyznę, jest bardzo pogodny i uśmiechnięty. Pragnie jedynie, aby jego obecna sytuacja życiowa uległa poprawie.

Potrzeby:

Ø Wersalka z funkcją spania (Stara wersalka nie nadaje się do użytku. Sprężyny wbijają się w ciało podczas snu czy odpoczynku. Wymiary powierzchni do spania 200x120 cm),

Ø 1 tona węgla (Zakup opału w ilości niezbędnej na cały okres grzewczy, przekracza możliwości budżetowe Pana Janusza)

Ø Kuchenka elektryczna nastawna (Brak przyłącza gazu do lokalu zezwala jedynie na użytkowanie kuchenki elektrycznej. Obecna nie działa i jedynie na kuchni kaflowej można gotować),

Ø Żywność (Odciążenie budżetu jest główną formą pomocy),

Ø Środki chemiczne (Zapas chemii pomoże zaoszczędzić fundusze na bieżące rachunki),

Ø Odzież i obuwie,

Ø Komplet ręczników,

Ø Kołdra + poduszka (135-140x200cm + 70x80cm),

Ø Komplet pościeli (prześcieradło, poszwy 140x200cm),

Ø Koc 140x200cm

Opis rodziny:

Pan Łukasz (40lat) żył kiedyś bez większych trosk. Jako młody człowiek ukończył szkołę, uzyskując tytuł technika-elektryka, przebywał również 9 miesięcy w wojsku. Pan Łukasz przez wiele lat pracował wykonując prace porządkowe w mieście, do czasu aż nie usłyszał diagnozy dotyczącej schizofrenii. W międzyczasie zmarła mu kochająca mama oraz w napadzie psychotycznym stracił oko, co pogłębiło jego smutny los.

Codzienność pana Łukasza niczym się od siebie nie różni. Żyje sam w lokalu, który wymaga remontu, utrzymując się ze skromnego zasiłku w wysokości 1000zł. Miesięczne koszty osiągają sumę 654zł, na życie zostaje mu 346zł. Przez swoją niepełnosprawność jest wykluczony społecznie, ma trudność z pozyskaniem zatrudnienia. Obecnie oczekuje na przyznanie renty socjalnej. Kilka razy w miesiącu odwiedza go jedna bliska osoba - ojciec, który pomaga w sprzątaniu, gotowaniu oraz stara się opłacać część jego rachunków. Pan Łukasz codziennie spaceruje blisko domu i słucha muzyki. Marzy o dalekich podróżach.

Potrzeby:

Ø Kuchenka gazowa (obecna kuchenka nie jest w pełni sprawna),

Ø Żywność (Odciążenie budżetu jest główną formą pomocy),

Ø Środki chemiczne (Zapas chemii pomoże zaoszczędzić fundusze na bieżące rachunki),

Ø Obuwie,

Ø Kołdra + poduszka (160x200cm + 70x80cm),

Ø Komplet pościeli (prześcieradło, poszwy 160x200cm. Pan Łukasz posiada jeden komplet bardzo zniszczonej pościeli),

Ø Koc 140x200cm

…..Nie zapomnę też o szczególnym prezencie świątecznym

dla Pana Janusza i Pana Łukasza….. 😊