Cześć!

Mam na imię Magda - i zacznę od tego, że kocham swoją pracę.

Jestem częścią ekipy tworzącą Fundacja PRZEMOCNIe. Dlaczego taka nazwa? Ma dwa bardzo ważne znaczenia. Bliskie nam - ludziom takim jak Wy, tylko stojącymi za wielkimi sloganami.

Przemoc - NIE. Bo część z nas doświadczyła różnych form przemocy, doświadczają jej ludzie każdego dnia. Od nas po naszych bliskich i osoby którym, choć ich nie znamy, chcemy pomóc żyć lepiej. Żyć inaczej.

 Prze-Mocni, jak superbohaterzy - są nimi wszyscy którzy, mimo swojej diagnozy, (lub trudnych doświadczeń) po cichu walczą o lepsze jutro.

Za Fundacją stoją osoby neuroatypowe. Sami codziennie zmagamy się z problemami... dlatego wiemy jak to jest mierzyć się z szeregiem trudności z tego wynikającymi.

Dlatego tworzymy sieć wsparcia, dzięki której, osoby takie jak my, mogą żyć, pracować, rozwijać się i tworzyć wartościowe relacje... 

We wtorek o 10:00 będziemy na dużym wydarzeniu, które ma na celu walkę o otwarcie centrów pomocowych prowadzonych przez asystentów zdrowienia. Sama brałam udział w drugiej edycji, lata temu. Będzie można mnie tam spotkać i porozmawiać. Będzie również transmisja na żywo, dla wszystkich którzy chcieli by tam być - a nie mogą.

W lipcu będzie można nas spotkać na stoisku, na jednym z festiwali. Wkładamy całe pokłady energii i kreatywności - zarówno by zamówić odpowiednie rzeczy takie jak baner i ulotki, jak i zaplanować grafik ciekawych zajęć dla Was. 

 Anna Lachowska - brunetka widoczna na załączonych zdjęciach, jest nie tylko założycielką fundacji i moją szefową... Ania jest przede wszystkim moją serdeczną przyjaciółką, dobrym człowiekiem. W ciągu ostatniego roku, jej uśmiech zgasł - bo skończyło się jej zdrowie, a tym sam działalność, która się samoutrzymywała. Jaki cel jest więc tej zbiórki?

Gdybym miała opisać to jednym zdaniem - jak głosi nazwa - na RE-aktywację Fundacji! :)

Ania przeszła w swoim życiu wiele - szczególnie w ostatnich latach. Sama mierzy się z szeregiem chorób - takich które również fizycznie odejmują jej siły. Przez wiele lat udzielała pomocy jako pedagog - także pomocy psychologicznej. Od finansowania wizyt u lekarzy, kupna leków, po całodobowe wsparcie, w szczególnych przypadkach, NAWET w jej własnym domu. Pomogła takiej ilości osób, w tak wielu obszarach... że nie wyliczę tego tutaj. Osoby które uczestniczą w życiu Fundacji, które korzystają z naszej pomocy - to niestety ostatnio jedyne osoby które nas w ramach wdzięczności wspierają.

Żeby jednak skutecznie pomagać innym - trzeba pomóc najpierw sobie. Pisząc to do Was, jestem częścią Fundacji. Jednak to gdzie jestem i co mam - zawdzięczam właśnie Ani. Teraz jednak nadszedł czas by pomóc jej. Bo ona też na tę pomoc zasługuje - bardziej niż ktokolwiek kogo znam. A najbardziej pomóc można, wspierając utrzymanie Fundacji. Dlaczego? Największymi sensem jej życia i celem... jej "dzieckiem" - jest właśnie ta Fundacja. Są ludzie. Jeśli fundacja będzie w stanie pokryć koszty które generuje i nie będzie wymagała wkładu finansowego z jej własnej kieszeni.. to pozwoli jej zadbać o siebie. O swój komfort i swoje zdrowie. 

NA JAKI CEL ZBIERAMY PIENIĄDZE?

Po raz pierwszy - możliwość udziału całego zespołu (5 osób) w festiwalu, na którym dumnie stanie nasze stoisko. Będzie można z nami pogadać, wziąć udział w ciekawych zajęciach psychoedukacyjnych i warsztatach. Również uzyskać pomoc - na tu i teraz. Dzięki wpłatom ze zbiórki - bezpłatnie. 

Utrzymanie zwierzaków terapeutycznych, o które dbamy - bo one również tworzą fundację -pracując z nami na warsztatach i wyjazdach, min. z dziećmi i dorosłymi ze spektrum autyzmu oraz ADHD.

Nasz zwierzęcy team składa się z 7 zwierzaków - 5 kotów i dwóch psiaków. Kocią królową, jest nasza "emerytowana" Rukrecja. Madzia i Ebro to psi duet. Każde z nich jest dla nas jak członek rodziny. Wszyscy jesteśmy częścią tego szalonego stada.

CO WIĘCEJ?

Skończenie remontu siedziby, która mieścić się będzie w Legionowie. 

I PRZEDE WSZYSTKIM 

Dalszą możliwość udzielania różnych darmowych form pomocy osobom które tej pomocy potrzebują - od konsultacji kryzysowych przez telefon lub na żywo, po wsparcie rodzin osób z diagnozami większości chorób i zaburzeń , pomoc w diagnostyce pod kątem autyzmu i ADHD.

Nasza misja to pomóc żyć ludziom lepiej. Udzielać pomocy na którą trzeba często czekać miesiącami w ramach NFZ. Aktywizować osoby z diagnozami które, w wielu przypadkach, kończą na rencie, w ośrodkach pomocy społecznej, lub nigdy nie opuszczają domów rodzinnych z powodu braku umiejętności radzenia sobie na co dzień. Są bierne, zależne i nie mają nadziei ani perspektyw, a równocześnie mają talenty, zdolności, wiedzę i umiejętności, którymi spokojnie mogłyby służyć innym, gdyby tylko same miały wsparcie społeczne.

Nasza misja to pomóc osobom które zostały skreślone, które nie czują poprawy po latach terapii, które nie są przekonane czy ich diagnoza jest właściwa, uznane za "trudne" przypadki - na których system postawił krzyżyk. 

Pomagamy ale również kierujemy w odpowiednie miejsca - jeśli to przekracza nasze kompetencje. Jednak wciąż pozostajemy w kontakcie i monitorujemy sytuację, służąc pomocą. 

Jesteśmy osobami na których również wiele razy stawiano krzyżyk. 

Jesteśmy osobami ze spektrum, osobami z ADHD.

Dlatego ten temat wielokrotnie będzie wracał wśród naszych działań. Jednak to jest o nas. Wierzymy, że jesteśmy żywym dowodem na to, że poprzez odpowiednie wsparcie, wsparcie systemowe, wsparcie na wielu poziomach - można uzyskać pewną optymalną jakość życia.

Sami uczyliśmy się (i wciąż uczymy) - jak wykorzystywać własny potencjał. Wierzymy, że stygmatyzacja i brak dostępu do odpowiedniej pomocy to ogromna przeszkoda. Brak wystarczającej psychoedukacji - wiedzy na temat chorób i zaburzeń psychicznych. Zarówno w szkołach jak i ośrodkach które mają w swoich kręgach dzieci jak i dorosłych. Problem może dotyczyć ich personalnie - lub dotyczyć ich podopiecznych. poprzez psychoedukację będą mogły sami pomóc. 

Oraz na cele statutowe.

Dziękuje za poświęcony czas oraz za wsparcie

W imieniu swoim oraz wszystkich podopiecznych,

Magdalena Olejarczyk