Nasz gabinet ruszył pełną parą, pierwszy weekend był bardzo intensywny i uświadomił nam, że takie miejsce było bardzo potrzebne. Mieliśmy nagłe, również drastyczne przypadki, dużo emocji i mnóstwo zwierząt w potrzebie z różnych stron okręgu zielonogórskiego. Od malutkich chomików po pokaźne psy, każdy w złym lub ciężkim stanie został przyjęty i została mu udzielona mu pomoc. Te kilka dni i kilkadziesiąt wizyt, uświadomiło nam jak wielu rzeczy brakuje w naszym gabinecie by móc pomagać jak największej liczbie pacjentów. Niestety na ten moment nie stać nas na zakup droższych sprzętów diagnostycznych lub ratujących życie, a wiemy, że bez nich nie będziemy w stanie pomóc w niektórych przypadkach. Brakuje nam sprzętu do biochemii i morfologii, klatki tlenowej z koncentratorem tlenu, pulsoksymetru… Koszt tych urzędzień ratujących życie przekracza 35 tysięcy złotych. Chcemy i będziemy pomagać ratować zdrowie i życie zwierząt. Chcemy robić to na najwyższym poziomie, dlatego prosimy o wsparcie naszej zbiórki.

Gdyby wśród zainteresowanych wsparciem naszej Fundacji były osoby chętne również do zasponsorowania zakupu konkretnych

urządzeń, to zapraszamy do bezpośredniego kontaktu.

Z góry dziękujemy za wszelkie wsparcie!

Poniżej zdjęcia kilku pacjentów, którym mogliśmy udzielić pomocy. W sumie było ich ponad sześćdziesięciu.