id: cdf3jt

Spłonął dorobek Życia na Marywilskiej 44, 700 tys złotych w grach konsolach i akcesoriach. Razem zbudujmy Sklep z Grami na Nowo!

Spłonął dorobek Życia na Marywilskiej 44, 700 tys złotych w grach konsolach i akcesoriach. Razem zbudujmy Sklep z Grami na Nowo!

Our users created 1 226 047 fundraisers and raised 1 347 779 339 zł

What will you fundraise for today?

Description

W obliczu wielu pytań- na siłę próbujemy utrzymać chłopaków - pracowników, ZUS Nas dobija mamy zaległe 20 tys złotych, pomocy od Państwa Polski na ten moment zero. Doceniamy każdy gest z Waszej strony, dzięki Wam w miesiąc czasu zyskaliśmy sporo towaru ale mamy to co mamy- czyli słabe wyniki pomimo mocnego obniżenia cen. Dlatego prośba o wsparcie- nie ma co ukrywać to dzięki Wam przeżyliśmy 1 miesiąc. (11.06.2024r)



Był sklep, nie ma sklepu- razem ze wszystkim co na nim zostało...

Pobudka o 5 nad ranem z telefonem od najbliższych, szok, rozgoryczenie smutek i świadomość tego że straciłeś wszystko na co pracowałeś od 2013 roku. Właśnie to towarzyszy Nam od samego rana. Nie mamy już nic.


Firma Warszawa Konsole istnieje od 2013r, w wyniku pożaru Galerii Handlowej na Marywilskiej 44 straciliśmy źródło życia i utrzymania. Od 10 lat codziennie 7 dni w tygodniu łącznie z załogą próbowaliśmy przeżyć w tym kraju. Z Naszego sklepu nie zostało kompletnie NIC.


Dlatego też, w obliczu tej niesprawiedliwej tragedii, prosimy o pomoc. O wsparcie. O cegiełkę. Dzięki naszej sile, dzięki Wam- może dzieki Naszym stałym klientom może damy radę pomóc w odbudowie naszego życia i biznesu. Każda, nawet najmniejsza, suma może pomóc i pomaga, aby nadzieja, że sobie jakoś poradzimy wrócił, że daalej damy radę wyjść z bieżących zobowiązań, że pracownicy zachowają swoje stanowiska, a komornicy nie zabiorą nam wszystkiego co mamy.


Nikt pracy nie stracił, resztką sił będziemy walczyć o odbudowanie strat, w pełnym składzie próbujemy razem zatowarować sklep towarem który potrzebujecie a który spłonął. Każdy nawet najmniejszy wydatek na grę za 50zł konsultujemy wspólnie, na sklepie Retro będziemy budować się od nowa próbując przeżyć, opłacić wszystko na czas oraz dla Was być, istnieć i nadal wymieniać, kupować i sprzedawać gry i konsole.


Jako Ojciec 2 małych dzieci z kredytami na plecach, bez swojego mieszkania, z miesiąca na miesiąc dbałem zawsze, o to żeby na 1 miejscu chłopaki w pracy mieli zapłacone na czas. Każda transakcja zawsze była legalna, każdy paragon rozliczony podatkowo.


Wszystko co mieliśmy na sklepie, ponad 7 tysięcy gier, ponad 200 konsol, dokumenty, programy, hasła, komputery, utarg i wiele wiele innych już nie istnieje. Został proch. i Zobowiązania do zapłacenia na już.


Sklep istniał dla każdego pasjonata gier, aby za grosze każdy miał dostęp do grania. Zawsze pomagamy klientowi wyjść z tym co dla niego najlepsze. Teraz Wy pomóżcie Nam.


Razem z Wami spróbujemy z powrotem handlować grami i konsolami nowej generacji, służyć doborem i pomagać każdemu w wyborze konsoli albo gry. Mamy siebie i Was, serdecznie dziękujemy za każdą złotówkę wpłaconą.


Trzymam kciuki, iż uda się wszystko naprawić z Waszą pomocą.



There is no description yet.

There is no description yet.

Location

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 378

preloader