CześćZwracam się do was z prośbą o pomoc ponieważ dostałam mieszkanie do remontu, moje oczko w głowie, przyszłą oazę spokoju i miejsce które mam nadzieję da mi wiele szczęścia. Aczkolwiek zanim do tego dojdzie będę potrzebowała wsparcia finansowego ale także porady fachowców ponieważ potrzebny jest generalny remont. Finansowo nie udźwignę tego ponieważ większość oszczędności wydałam na leczenie i czeka na mnie jeszcze(mam nadzieję) krótka droga do zdrowia. Jak ciężko wygląda życie większość z was pewnie wie, życie nie jest usłane różami, czasem jest to droga przez ciernie. Urodziłam się z problemami zdrowotnymi( wada nerek oraz przeszczep worka moczowego) przez co część dzieciństwa spędziłam odwiedzając szpitale a nie spacerując po rozgrzanych piaskach plaż. Nie mam wsparcia rodziców bo zostawili mnie zaraz po narodzinach, później też kolorowo nie było, co prawda zostałam adoptowana (nawet nie wiecie co ludzie potrafią zrobić dla pieniędzy oraz osiągnięcie własnych celów, nawet zaadoptować chore dziecko i upychać je po kilka w pokoju na materacu albo dając im do dyspozycji tylko koc) ale to też nie był najszczęśliwszy okres w moim życiu.  Później błąkałam się od placówki do placówki po czym w końcu dostałam mieszkanie socjalne i mogłam się usamodzielnić. Gdy zaczęłam dorastać dowiedziałam się że przez problemy zdrowotne jedynymi szansami na ciąże jest operacja która już nieraz się nie powiodła a każda kolejna zagraża mojemu życiu przez co jedyna i ostateczna szansa na ciąże jest invitro, co wiąże się z kolejnymi wydatkami.Nareszcie po kilku latach oczekiwań dostałam własne mieszkanie do remontu, nie jest to willa z basenem ale te niecałe 40m² jest teraz dla mnie wszystkim, spełnieniem marzeń i nadzieją na przyszłość, ale żeby do tego doszło potrzebne są środki którymi niestety nie dysponuje przez co zwracam się do was z prośbą o pomoc, nie tylko materialną ale także radą ekspertów, oraz dobrym słowem 🥰Mieszkanie Z góry dziękuję za pomoc i mam nadzieję że każdy z was znajdzie szczęście o którym marzy 😘