Zwracamy się do Was z prośbą o pomoc dla naszych podopiecznych. Trafiły one do nas z różnych miejsc, w których miały bardzo złe warunki. Niektóre miały trafić na rzeź, innym brakowało opieki i leczenia, jeszcze inne zostały pozostawione samym sobie, porzucone, oddane...

Daliśmy dom i schronienie egzotycznym ptakom, koniom, kucykom, kozom, owcom, danielom, alpakom, lamom, strusiom, wiewiórkom, królikom, kurom, kaczkom, żurawiom, kotom i wielu innym stworzeniom, które bez nas by zginęły. 

Dwa lata temu podjęliśmy decyzję o przeprowadzce na większy teren, właśnie po to by stworzyć miejsce dla tych wszystkich zwierząt. Chcemy by miały one jak najlepsze warunki. By miały przestrzeń, wolność, opiekę i dbających o nich ludzi. 

Cały czas pracujemy nad polepszeniem ich bytu. 

Niestety zwierząt wciąż przybywa. Mimo naszych wysiłków i ciężkiej pracy już nie jesteśmy w stanie utrzymać wszystkiego sami. 

Dlatego, po raz pierwszy prosimy Państwo o pomoc. 

Szukamy funduszy by dobudować domki i boksy dla zwierzaków, które najbardziej tego potrzebują. Zbieramy środki na pasze, siano, słomę, warzywa, owoce, leczenie. Robimy wszystko by polepszyć im warunki życia. Chcemy zabezpieczyć i udoskonalić wybiegi i teren posesji. 

Nie posiadamy już swoich oszczędności. Inaczej byśmy sami pokrywali wszystkie koszty.

Razem pracujemy przy naszych podopiecznych. Dajemy radę bo je wszystkie bardzo kochamy i jesteśmy im niezwykle oddani. 

Nadszedł dla nas ciężki, zimowy czas, w którym mamy ogrom wydatków.

Dnia 10.01.2021 wykupiliśmy piękna Mańkę która miała trafić na rzeź (ostatnie zdjęcie na zrzutce). Mieliśmy 2 dni na zorganizowanie pieniędzy. Jesteśmy niezwykle wdzięczni ludziom dzięki którym się to udało. Weterynarz Paulinie, Pani Agnieszce, Marcie, Mamie i naszym sąsiadom. Uratowana Mańka będzie żyła z nami lub znajdziemy jej dom. Jej historia jest smutna, ale zrobimy wszystko żeby odmienić jej los.

Koniecznie nas odwiedź na Facebook:

https://www.facebook.com/ZwierzakiNadPotokiem/

Pomożecie?