id: dbj4sx

Przetrwać zimę - DIAVOJ

Przetrwać zimę - DIAVOJ

Our users created 1 226 447 fundraisers and raised 1 348 808 034 zł

What will you fundraise for today?

Description

Witajcie Kochani!


Na wstępie pragnę Wam wszystkim z całego serca podziękować!

Jak widzicie DIAVOJ także. :)

Dzięki cegiełce, którą każdy z Was dołożył,

już prawie wybudowaliśmy zastępczy dom dla Diavoja.

Ponad to, zapewniliśmy mu należną opiekę, dzięki której jego stan znacznie się poprawił.


wJZbqJkumr5XSoSR.png

Diavoj nie tylko został postawiony na nogi, wykonał nawet wielki krok w przód.

Co najważniejsze, ponownie zaufał człowiekowi. Wspólnie pokazaliśmy, że istnieją dobrzy ludzie o wielkich sercach.

Dotyku nie kojarzy już z zadawanym wcześniej bólem, a wręcz przeciwnie. Stał się Naszym "pieszczochem".

Ma swojego kompana, z którym świetnie się dogaduje na padoku. Nareszcie zaznał spokoju.

Codziennie dokonujemy wszelkich starań, aby niczego mu nie brakowało. Dbamy o niego jak tylko możemy.

Potwierdzają to wyniki badań wykonane w ostatnim czasie:

Poza niedoborem selenu wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Funkcjonalność także mu się poprawiła, chętnie spaceruje, nie kulejąc przy tym.

Opuchlizna nóg zeszła, a on sam przybrał na wadze.

DV. podniósł się także nieco na pęcinach.



Ze względu na chłodne wieczory i poranki oraz zbliżającą się zimę powstała druga, a zarazem ostatnia edycja zbiórki. Środki zebrane przekażemy na podstawowe rzeczy, które są niezbędne. Chcemy między innymi zakupić:

Siano, słomę, selen, boswellie, musli, suplementy itp. Po kolejnej serii rehabilitacji musimy wykonać dodatkowe prześwietlenie nóg wraz z konsultacją weterynaryjną, a także dokończyć zabudowę schronienia Diavoja.


Doceniam wszelkie starania i każdą formę niesionej pomocy.

Z małej iskry rodzi się wielki płomień.


Dla osób, które nie znają jeszcze historii DIAVOJA, zamieszczam ją na samym dole.


Podaję tutaj swojego maila: [email protected]


Poniżej kilka zdjęć, a po więcej zapraszam poprzez maila/fb.



CK1ObwGa9qAef33L.jpg



zMNJtYfre20krEyZ.jpg


IMlg9xBF9NQkJvPw.jpg







Historia DIAVOJA:

Diavoj to nie tylko koń, to ikona i fascynująca historia, którą w skrócie postaram się przedstawić. Pierwsze zdjęcia zostały zrobione po około 14 dniach od jego przywiezienia. W ostatniej chwili, tuż przed przyjazdem transportu został uratowany od rzeźni. Wykupiony z rąk "handlarza".



Był to obraz rozpaczy, stan do jakiego został doprowadzony przechodził ludzkie pojęcie. 

Oczy zaropiałe, grzywka i ogon pełne kołtunów, cały pokryty kilku centymetrową warstwą "brudu", kompletnie wygłodzony- sama skóra i kości, odwodniony. Wystraszony, bity, ze świeżymi bliznami. Stał uwięziony na lonży o długości około metra,

pozostawiony sam sobie.

ocIgoov6fPmIL7Yg.jpg


Jego nogi były w stanie agonalnym, poruszanie się sprawiało mu trudność i ból.

Doznał kontuzji, złamania, nadwyrężenia itd. w skutego czego pojawiły się stany zapalne oraz opuchlizna. Dzięki duszy sportowca zawalczył, wytrwał i wygrał drugą szansę przechodząc przez piekło. 

AyMqHw4TdaiNoFLJ.jpg


Diavoj na swoim koncie posiada liczne osiągnięcia. Startował w wielu zawodach.

Jeździł na nim Tomasz Miśkiewicz, aktualny Mistrz Polski seniorów w skokach.

Przy okazji podziękowania dla Tomasza. Dziękuję również wszystkim, którzy dotychczas o niego dbali.


Jest to ułożony koń, ugodowy i posłuszny. Grzeczny, spokojny i opanowany. Nikomu nie mógłby wyrządzić żadnej krzywdy. Choć znam go krótko, mógłbym za to ręczyć. Pytanie zatem, dlaczego tak bardzo został skrzywdzony przez innych?! 

j8WGsnGIB1YOutDp.jpg

U9EvwUoeepFSmadp.jpg


To koń, który pomagał innym. W samorealizacji, dążeniu do celów, a nawet spełnianiu marzeń , chociażby w skokach. Zawsze było można na niego liczyć, dziś to on liczy na Was. Dzisiaj to on potrzebuje Waszej pomocy. Kilka złoty to dla Diavoja kilka dodatkowych procent szansy na powrót do zdrowia, do zasłużonej-sportowej i spokojnej emerytury. Choć jest dopiero w kwiecie wieku nie będzie już narażany. Poprzez swoją majestatyczność będzie zdobił polany i stajnię.


Aktualnie Diavoj potrzebuję opieki weterynaryjnej, rehabilitacji, konsultacji z ortopedami oraz fizjoterapeutami. Wskazane są regularne badania, RTG oraz USG, aby kontrolować jego stan zdrowia. Musi mieć zachowaną odpowiednią dietę wzbogaconą o suplementy. Stosowane są także różnego rodzaju maści. Niestety wszystko jest dość kosztowne, dlatego pieniążki ze zbiórki będą przeznaczone na zaopatrzenie go w powyższe rzeczy. Jeśli ktoś ma do zaoferowania inną formę pomocy proszę pisać na maila: [email protected] każda pomoc jest mile widziana. Dla zainteresowanych osób prześlę także faktury z wydatkowanych środków, aktualne zdjęcia i dzienne sprawozdania.


Pomóżmy razem Diavojowi wrócić do zdrowia, stanąć na nogi.


Wiem, że sam nie uratuję wszystkich koni, ale liczę na to, że dzięki niemu wiele osób podąży tą samą drogą. 

Mam nadzieję, że znajdą się kolejne i następne... osoby, które zechcą pomóc.


 










There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 1

 
gos
20 zł

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!