id: df7xgf

Postawić Wojtka na nogi - rehabilitacja po zawale

Postawić Wojtka na nogi - rehabilitacja po zawale

Our users created 1 226 045 fundraisers and raised 1 347 778 502 zł

What will you fundraise for today?

Updates1

  • Całość kwoty, aktem darowizny przekazana Wojtkowi. Zrobiliśmy to bez fleszy i fotek. Po prostu dziękujemy Wam!

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Wojtek Dyrkacz to nasz przyjaciel i kolega. Razem z Fundacją UA Future przez ponad rok pomagał Ukrainie i jej mieszkańcom w najtrudniejszych chwilach wojny. Był z misjami humanitarnymi m.in. w Bachmucie, w Awdiiwce, pod Zaporożem, w Kijowie i na charkowczyźnie. Wspierał dzieci, pomagał starszym, jeździł do domów dziecka.


Podczas jednej z misji, wracając z Kijowa, Wojtek dostał bardzo rozległego zawału serca. Nawet kilka razy dziennie trzeba było go przywracać do żywych. Przeszedł dwie bardzo ciężkie operacje, bo jego serce dosłownie pękło. Lekarze z Nałęczowa i Lublina walczyli o życie Wojtka przez miesiąc, kiedy był w śpiączce.


Modlitwy, prośby, nasza wiara i nadzieja, a także to, ze Wojtek sam z siebie jest Kozakiem i ma ogromną chęć życia, sprawiło, że wreszcie się obudził i do nas wrócił. Dzięki lekarzom jest całkowicie sprawny psychicznie, ale kuleje jego fizyczność.


Chcielibyśmy pomóc Wojtkowi stanąć całkiem na nogi. Teraz ledwo porusza się o własnych siłach, czasem musi użyć chodzika albo wózka inwalidzkiego, które wcześniej sam dostarczał potrzebującym. "Co za ironia" - powtarza. "Już chciałbym wrócić do pomagania innym, a nie sam potrzebować pomocy" - dodaje Wojtek Dyrkacz.


Wojtek po wyjściu ze szpitala kilka dni temu, nie ma zapewnionej żadnej rehabilitacji. Ta którą otrzymał ze służby zdrowia, miała na celu poprawić jakość funkcjonowania jego serca, ale nie nóg.


Znaleźliśmy ośrodek, w którym Wojtek mógłby wstać i zacząć na nowo funkcjonować, ale jest poza zasięgiem finansowym naszego dzielnego wolontariusza. Trzy tygodnie rehabilitacji kosztują około 7500 złotych, ale to nie wystarczy. Wojtkowi potrzeba conajmniej dwa turnusy, a także rehabilitanta, który przychodziłby do niego do domu. Potrzebne są mu również drogie, nierefundowane leki, pieniądze na życie oraz na opłacenie dojazdów na leczenie.


Obliczyliśmy, że 25.000 to kwota, która powinna choć na początek pokryć koszty jego leczenia i kwestie z nim związane.


Jeśli chcielibyście wesprzeć Wojtka, to będziemy ogromnie zobowiązani.

There is no description yet.

There is no description yet.

Location

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Donations 58

 
Hidden data
hidden
 
Hidden data
20 zł
 
Janusz
 
Deckard Caine
50 zł
 
Hidden data
100 zł
 
Hidden data
1540 zł
 
Jakub
20 zł
 
Mariusz
100 zł
 
Hidden data
hidden
 
Drużyna tygrysa
50 zł
See more

Comments 5

 
2500 characters