Ogromnie BŁAGAMY Was o pomoc...

To co ostatnio się dzieje przechodzi ludzkie pojęcie, już nie jest źle, jest tragicznie...

Zima pokonuje maluchy, kolejne nie mają siły stać na łapkach. Tak źle jeszcze nie było. Już 4 w ciężkim stanie leżą w szpitalu pod kroplówkami. Jeden z silnym zapaleniem płuc 😞

Codziennie znajdujemy nowe kociaki pilnie wymagające leczenia. Ratowanie ich wszystkich to już są nie małe koszty, które ciężko nam jest pokrywać zapewniając przy tym opiekę zdrowym kotom. Koszt jednego dnia leczenia szpitalnego na jednego kota wynosi ok. 200 zł w zależności od ilości przyjmowanych przez niego leków, a w przypadku niektórych kociaków długie leczenie szpitalne to jedyna opcja ratunku.

Same nie jesteśmy w stanie tego wszystkiego opłacać będąc niepełnoletnie. Do tego dochodzą wydatki na karmę czy żwirek dla wszystkich zabezpieczonych chwilowo kotów przebywających na leczeniu domowym, których stan nie pozwala na przebywanie na dworze, gdzie nie mają szans przeżyć.

Środki z poprzedniej zbiórki częściowo zostały już przeznaczone na ich ratowanie, kastracje i wszystkie bieżące wydatki, reszta jest odłożona na umówione już w lecznicy kolejne kastracje kotek.

Dlatego już nie prosimy, a BŁAGAMY Was o pomoc. Wierzymy, że z waszą pomocą uda się je uratować, bez środków nie jesteśmy w stanie nic zrobić... ❤