Ratunek dla kotki z wypadku🙏😭
Ratunek dla kotki z wypadku🙏😭
Our users created 1 259 926 fundraisers and raised 1 444 776 220 zł
What will you fundraise for today?
Description
Dostałyśmy zgłoszenie kotki, która w panice ucieka na luźno wiszącej przedniej łapce przy ruchliwej trasie. Ewidentnie jakiś uraz, kot wystraszony. No nie było wyjścia, zwierzę musi pilnie trafić do weterynarza. Na wizycie okazało się, że łapka jest złamana 😭 Kicia cierpi, bo kto by przeżył taki ból bez środków przeciwbólowych.. po wykonanym rentgenie już widziałyśmy, że tanio nie będzie.. Łapka jest złamana, konieczna jest operacja ortopedyczna z użyciem płytki tytanowej, którą zostanie usztywniona kość.
Znowu stoimy przed niewdzięcznym wyborem, czy ratować kota pomimo ogromnych kosztów, czy posłuchać głosu rozsądku i dać sobie spokój, bo i tak zrzutki idą opornie, a już ilość zwierzaków którą mamy na utrzymaniu to ogromne wydatki. Nie ma co się oszukiwać, no nie stać nas na to, ale wiemy, że jak nie pomożemy to kot ma marne szanse na pomoc..😔Chyba nigdy się nie nauczymy i zawsze będziemy tonąć w tych długach, bo nie potrafimy przejść obojętnie obok potrzebującego zwierzęcia, które niczemu nie jest winne, a jak zwykle zawiódł człowiek..
Kotka wygląda na młodą, około 2-3 letnią. Skąd wzięła się na trasie sama?
Kicia w takim stanie nie może chodzić sobie samopas, więc albo robimy operacje, później 3 tygodnie rekonwalescencji, podawanie leków i obserwacja kotki, bo przecież jej nie znamy, może się okazać że dolega jej coś jeszcze albo ją usypiamy, bo kot bardzo cierpi i absolutnie w takim stanie nikt jej na wolność nie wypuści.
Tak, złamana łapa to nie jest powód do uśpienia, ale skąd nagle wziąć 1800 zł na leczenie kolejnej kotki mając już na utrzymaniu dziesiątki kotów w dt?
Kotka po lekach przeciwbólowych i po nakarmieniu kładzie się na kocyku i głośno zaczyna mruczeć, patrzy wielkimi oczami tak głośno mrucząc jak traktorek i zwija się do spania wygodnie tak żeby nikomu nie przeszkadzać, a choć chwilę poczuć się dobrze i bezpiecznie. Jak patrząc jej w oczy mamy powiedzieć że nie mamy tyle pieniędzy żeby ją uratować?😭
Dziewczynka jest cudowna, bardzo grzeczna, kochana, jak odebrać jej tą nadzieję na lepsze życie? No nie da się.. Robimy zabieg na który nas nie stać mając nadzieję, że chociaż część środków uda nam się zebrać..
Koszty leczenia koteczki na dzień dzisiejszy szacowane są na 1800 zł.
Zastanawiałam się, czy robić zrzutkę, bo idą one ostatnio marnie, ale właściwie co mamy do stracenia, a wiadomo, że przecież bez pomocy jej nie zostawimy bez względu na koszty..🥹

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.