Wsparcie dla Zuzy i Józka po stracie Michała
Wsparcie dla Zuzy i Józka po stracie Michała
Our users created 1 272 195 fundraisers and raised 1 477 484 632 zł
What will you fundraise for today?
Description
Do NIE WIEM to trzeba z szacunkiem.
Bez irytacji, frustracji. Bez przymusu, żeby to zaraz od razu zrozumieć, ogarnąć, naprawić.
NIE WIEM to nie porażka. To nie ucieczka. Nie wstyd. Nie życie zawieszone na kołek.
To pauza. Cisza. To danie czasowi czasu.
Czasem to wszystko, co nam zostaje, gdy coś ważnego się kończy, a my jeszcze trzymamy to w rękach, choć już nie istnieje.
Może to chwilowe. Może warto czasem nie wiedzieć.
Warto nie szarpać się. Nie odpowiadać na siłę. Dać sobie przestrzeń – na ból, na pytania bez odpowiedzi, na próbę złapania oddechu.
Ale NIE WIEM to też miejsce, z którego można ruszyć.
Z tej złości. Z rozpaczy.
Z nadziei, że nawet jeśli nie wiem, to może ktoś obok wie.
Albo nie wie razem ze mną.
To akcja dla tych, którzy też się mierzą z NIE WIEM. Co powiedzieć, co zrobić, jak pomóc.
Jeśli tu jesteś, to znaczy, że NIE WIESZ, ale czujesz, że chcesz coś zrobić – to już wystarczy.
Ta akcja jest po to, żeby coś, co miało sens – nie zgasło dlatego, że Michała zabrakło.
Ta akcja jest po to by jego najbliżsi mogli pewnego dnia stanąć na nogi i wziąć głębszy oddech.
Nie ten krótki, rwany – między urzędem, domem pogrzebowym, a notariuszem – tylko prawdziwy. Taki, który przyjdzie dopiero wtedy, gdy znów będą czuć grunt pod stopami.
Ta akcja jest po to by IXIDO i Vanfullnes mogły dalej działać z tą pasją, z jaką Michał je współtworzył. By jego pomysły, jego energia, jego spontan - mogły jeszcze żyć: w projektach, w ludziach, w tym, co się wydarzy dopiero jutro.
Ta akcja jest po to by znaleźli się wokół ci, którzy chcą dołożyć coś od siebie – nawet jeśli gest. Jedną cegiełkę. Odruch serca. Chwilę refleksji.
Akcja NIE WIEM to realna pomoc w czasie, kiedy życie nie czeka.
Gdy trzeba ogarniać świat, który się właśnie zawalił – firmę, dzieci, dokumenty, sprawy, które nie rozumieją, że ktoś odszedł.
Bo jak umiera ktoś bliski, to żałoba często musi poczekać – a serce zostaje bez miejsca.
To akcja dla tych, którzy zostali – rozbici, osamotnieni, chwilowo bez tchu.
Dla tych, którzy nie mogą dać życia, nie mają czasu, ale mogą dać pomoc. To dobra droga, jeśli chcesz coś zrobić, ale NIE WIESZ co.
To też miejsce, w którym możesz przybić pionę innym, którzy też nie wiedzą, ale czują, że warto być częścią czegoś, co wciąż trwa.
Zbijamy pionę każdemu, kto – mimo własnych spraw, zmęczenia, chaosu – zatrzymuje się i mówi: pomogę.
Bo taka pomoc to nie tylko pieniądze.
To znak, że nie trzeba znać, żeby poczuć. Nie trzeba zrozumieć, żeby być człowiekiem.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.