Wraz z całą ekipą Zupy na Plantach zbieramy środki na obóz rehabilitacyjny dla Rutki – trzylatki chorującej na dziecięce porażenie mózgowe. Każdy marzy o prezencie urodzinowym. A co powiecie na taki, który umożliwia spędzanie czasu w jak najbardziej normalny dla każdego dziecka sposób? Pozwala odkrywać świat i cieszyć się dzieciństwem? Rower, hulajnoga, spacery. Spanie w namiocie i ściganie się ze starszym bratem. W to wszystko wplecione hektolitry dziecięcego śmiechu. Poznajcie zatem Rutę. Małą dziewczynkę o ogromnym sercu i jeszcze większym charakterze oraz sile woli. Nasza mała solenizantka skończyła niedawno 3 lata. Od roku, czyli od chwili, w której zaczęła samodzielnie chodzić, żyje z postawioną diagnozą – mózgowym porażeniem dziecięcym, przez które ma problemy z poruszaniem się. Rehabilitacja (bardzo kosztowna zresztą), ortezy, pasy derotujące i… ogromny uśmiech, który nie znika z buzi małej to codzienność, która pomaga jej w polepszeniu funkcjonowania. Rutkę bardzo wspierają rodzice, starszy brat Kajtek i młodsza siostra Wanda. Ale można lepiej, można więcej. Jak? Jakość, skuteczność i tempo wszelakich ćwiczeń niezwykle polepszają specjalne obozy rehabilitacyjne. Koszt takiego wyjazdu to 5 000 zł. Jaga, starsza koleżanka Ruty, postanowiła ściąć swoje długie dredy i poruszyć niebo i ziemię ze środka Azji, żeby pomóc dziewczynce w sprawnym poruszaniu się. Dołącz zatem do nas! Ciachnijmy trochę grosza z naszych portfeli, sprawmy jakże potrzebny prezent urodzinowy, wyślijmy małą na obóz i pomóżmy jej spełnić marzenie o górskich wędrówkach, jeździe na rolkach i pogoni za szczęściem :) Niech zapamięta te urodziny na zawsze! Zwłaszcza, że akcję kończymy w Dzień Dziecka :) Więcej o Rucie, jej historii i jej wspaniałej Rodzinie tu: http://www.kajtostany.pl/wszelkiestany/zgodnie-z-planem/ oraz tu: http://www.1000dzieci.pl/1838-ruta-galeza Dobro jest super!

Bo rodzina to podstawa!