Jesteśmy w ogromnej i pilnej potrzebie. Zwracamy się do Was o pomoc w wyremontowaniu i wyposażeniu mieszkania, do którego musimy się wprowadzić wraz z naszym ciężko chorym synem Szymkiem.

Szymon, niespełna 12-letni, urodził się ze złożoną siniczną wadą serca (PA+IVS) – zarośnięciem drogi odpływu bez ubytków międzykomorowych (sercem jednokomorowym). Przeszedł 3 operacje oraz wiele cewnikowań zabiegowych i diagnostycznych serca. Wadę Szymona leczy się paliatywnie, czyli wykonywane operacje i zabiegi poprawiają jakość życia, choroba jednak jest nieuleczalna i cały czas postępuje. Od 6. miesiąca życia Szymon jest pod opieką Domowego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Dutkiewicza SAC w Gdańsku.

W ostatnim czasie wydolność oddechowa naszego dziecka bardzo zmalała – saturacja, czyli poziom wysycenia tlenem krwi, waha się niemal wciąż na poziomie 79-80% (norma to 97-100%). Ponadto u Szymona często występuje zasinienie i dołączyły się incydenty omdleń. Aktualnie czekamy na wyznaczenie terminu kolejnej operacji Szymka, po której nastąpi bolesna i długotrwała rekonwalescencja. Najprawdopodobniej syn przez długi czas będzie zbyt słaby, by samodzielnie chodzić.

Obecnie mieszkamy w mieszkaniu komunalnym na trzecim piętrze starej kamienicy bez windy, gdzie lokale są wysokie, a klatka schodowa bardzo stroma. Każde wejście syna do domu kosztuje go mnóstwo wysiłku i w jego stanie jest niebezpieczne. W związku z tym wystąpiliśmy do władz miasta o zamianę na inne, do którego Szymon będzie mógł wracać, nie narażając swojego zdrowia.

Niedawno otrzymaliśmy świetną wiadomość!!! Jest mieszkanie, które spełnia potrzeby Szymona – na parterze i blisko przychodni zdrowia. Dla nas idealne! Niestety znajduje się w opłakanym stanie: konieczna jest wymiana okien, renowacja ścian, sufitów, podłóg, instalacji elektrycznej i hydraulicznej. Należy też całkowicie od początku umeblować wszystkie pomieszczenia. Szacowany koszt remontu i wyposażenia wynosi około 50 tys. zł. W miarę swoich możliwości próbujemy pozyskać brakujące pieniądze, prosząc o pożyczki rodzinę i przyjaciół. Mamy jednak bardzo ograniczone możliwości i czasu też coraz mniej: po operacji Szymek nie będzie fizycznie w stanie wrócić do swojego dotychczasowego mieszkania…

Tak obecnie wygląda kuchnia...

...a tak łazienka.

Proszę, pomóżcie nam stworzyć nowy dom dla Szymona, do którego będzie on w stanie samodzielnie wejść!