Zbieram na dwa aparaty słuchowe, żeby mieć pełny kontakt z otoczeniem. Chciałabym słyszeć śpiew ptaków i rozmawiać swobodnie z przyjaciółmi. Mam 65 lat. ale czuję się młodo. Jestem aktywna i mam mnóstwo pomysłów. Niedosłyszę od urodzenia, nosiłam aparaty, ale nie spełniały moich wymagań. Teraz są aparaty nowej generacji. Są niestety mimo dopłat bardzo drogie.

Na emeryturze zaczęłam malować. To moja największa pasja. Tematyka jest różna, od pejzaży do abstrakcji. Miałam kilka wystaw i ukończyłam rok zajęć w ASP w Warszawie w ramach Akademii Otwartej. Niestety brak aparatów skutecznie przeszkadza mi w czasie wykładów i ćwiczeń.

Jednym z tematów malarskich są koty, w kolorach najprzeróżniejszych, Moje abstrakcyjne koty pomagają mi w przełamywaniu barier w kontaktach z otoczeniem, bo dzięki nim wiem, że moja twórczość się podoba.

Więcej zdjęć można obejrzeć na fb AnulaSob16

Drugim tematem malarskim jest Warszawa, zwłaszcza stara część Pragi. Lubie słuchać opowieści o dawnych historiach i zwyczajach, ale nie mam odwagi rozmawiać o tym z innymi obcymi mi osobami.

Zależy mi na pełnym kontakcie przy wędrówkach i poznawaniu nowych ciekawych osób. Bez aparatów to jest bardzo trudne.