edit 2.08.2935:

aktualizacja 🐰

badanie wraz z punkcją stawu w najbliższy czwartek, 7.08.2025. Trzeba spróbować pobrać płyn do zbadania. Dalsze zalecenia do czwartku pozostają bez zmian: antybiotyk x 2, tramal oraz meloxidyl.

do tej pory zgodnie z paragonami wydane pieniądze na leczenie Kubusia: 2526, 01 zł (wizyty plus badania plus artykuły medyczne).

edit: 31.07.2025:

Aktualizacja od Kubusia 🐰

Kuba regularnie odbywa wizyty u pani weterynarz, która pilnuje, żeby łapki goiły się pod kontrolą. Dziś po raz pierwszy Kuba dostał zielone światło do tymczasowego zrezygnowania z opatrunków - to dobra informacja. 

Ale…

Dorobił się dosyć znacznego stanu zapalnego w prawym skoku (zdjęcie RTG). Ponieważ stan ten jest na tyle poważny, że w trybie natychmiastowym zostaliśmy skierowani do ortopedy i tam zostaną podjęte szczegółowe decyzje co do dalszego leczenia. 

Tym samym doszło kolejne schorzenie, które trzeba wyleczyć, żeby ruszać dalej z chociażby z zębami i wypływem ropnym z oczka…

Trzymajcie kciuki za Kubę 🥹♥️

Edit 26.07.2025:

Aktualizacja od Kubusia Działkowicza 🐰

Dziś otrzymaliśmy zdjęcia RTG Kubusia pokazujące obecny stan kości w łapkach 🥹 maluszek wiele przeszedł… 🥹chcielibyśmy skonsultować go u dwóch niezależnych weterynarzy, aby realnie oszacować jego szanse na amputację lub jej brak. Do tego niezbędne będzie wykonanie poszerzonego pakietu badań (krew, tarczyca, wątroba), RTG stomatologiczne oraz USG, które pozwolą nam jak najlepiej go zdiagnozować i niestety musimy potwierdzić lub wykluczyć EC.

edit: 23.07.2025:

Kubus regularnie jeździ na zmiany opatrunków na 4 łapkach. Został wdrożony nowy antybiotyk. Dziś miał robione RTG łapek, pojawiły się zrosty w kościach.

w kolejnym tygodniu mamy umówioną wizytę do stomatologa, badanie krwi oraz jeżeli wyniki na to pozwolą będzie robione RTG zębów pod narkozą.

Kuba trzyma się dzielnie i bardzo wszystkim dziękuję ❤️‍🩹🥹

edit: 19.07.2025:

Kubuś dziś po wizycie u lekarza, łyżeczkowana z ropy była jedna łapka.

leczenie będzie długie…

edit: 17.07.2025:

Kubuś po następnej wizycie kontrolnej oraz zmianie opatrunków.

Łapki powoli się goją, w przyszłym tygodniu będzie miał robione zdjęcia RTG łapek oraz wizytę u stomatologa.

t 16.07.2025:

Kubuś po kolejnej wizycie i kolejnej zmianie opatrunków

it: 15.07.2025:

Kubuś po kolejnej zmianie opatrunków

dit 14.07.2025:

edit 12.07.2025: Kubuś po drugiej zmianie opatrunków - tak wygląda ta „zdrowsza” łapka 😓

Edit: jesteśmy po pierwszej zmianie opatrunków 🥹

Edit: załączam wyniki krwi. Niezależnie od wszystkiego będę o niego walczyć 🥹

Dobry wieczór, 

Doskonale zdaję sobie sprawę, że mój mail może być jednym z kilkuset, które lądują w Waszej skrzynce. 

Doskonale również zdaje sobie sprawę, że jestem kolejną z wielu proszących o pomoc. 

Kubuś - tak nazywa się roboczo mały dzielny uszek, który jak gdyby nigdy nic przykicał pewnej pięknej niedzieli do mnie na działkę. 

A właściwie nie do mnie, tylko do moich trzech par uszu - Niuni, Binia i Chmurki. Co nieco wiem o królikach, ale nie wiem czy zwabił go ich zapach czy może ogromy głód i pragnienie. 

Co tu dużo mówić… widząc jego fatalny stan od razu zgarnęłam go do kontenera i zabezpieczyłam. Nie protestował. Nie protestował, bo to cień królika. Cokolwiek go spotkało łamie mi serce. Nawet nie chce o tym myśleć kto wyrządził mu taką krzywdę - przecież ot tak króliki nie gubią się w wakacje. 

Byłam z nim dziś u Pani dr Ewy z Przychodni Edina - nie wiem jak bardzo jej dziękować. Poświęciła Kubusiowi prawie 3 godziny. Cały opis wizyty przesyłam w załączniku. W ramach moich możliwości zapewniam mu opiekę i jak najlepsze warunki do spokojnego domowego leczenia. Tylko nie wiem gdzie i do kogo się zwrócić z prośbą o wsparcie finansowe pokrywające chociaż w połowie koszty leczenia… a wiem, że one będą ogromne. Rok temu leczyłam Chmurkę z ropnia - skończyło się na 7 tysiącach. Teraz Kuba zapowiada się podwójnym kosztem :( 

Proszę chociaż o poradę, wskazówki lub podpowiedz … gdzie szukać wsparcia w postaci pokrycia chociażby części przewidywanych kosztów? Dziś wizyta wyniosła 540 zł, kolejny tydzień zapowiada się na podobnym poziomie co jest dla mnie gigantycznym wyzwaniem. 

W imieniu Kuby - bardzo dziękuję.

Dziękuję 

Kasia Maciejewska