Kim jesteśmy?

Kuchnia Konfliktu to miejsce spotkania, które daje uchodźcom i uchodźczyniom to czego najbardziej im potrzeba czyli: bezpieczne zatrudnienie na godnych i legalnych warunkach, okazję do podzielenia się swoją kulturą i kuchnią oraz poczucie stabilności w nowej rzeczywistości. Założeniem naszej fundacji jest łączenie gastronomii z działalnością społeczną i przełamywanie krzywdzących stereotypów.

Dlaczego potrzebujemy Waszego wsparcia? 

Nie mamy zapasu finansowego by przetrwać kolejne miesiące. Istnieje duże ryzyko, że będziemy musieli się z Wami pożegnać. Najważniejsze jest dla nas jednak to by uchodźczynie i uchodźcy związani z nami nie zostali na lodzie. Zarówno osoby zatrudnione w kuchni, jak i osoby które stale wspieramy potrzebują naszej pomocy. Obecna sytuacja jest trudna dla nas wszystkich, ale wyjątkowo mocno dotyka właśnie tę społeczność. Osoby z doświadczeniem uchodźczym na codzień borykają się z ogromnym wykluczeniem na bardzo wielu płaszczyznach, a aktualnie większość z nich została pozbawiona środków do życia. Najczęściej nie mają tu rodziny ani zbyt wielu przyjaciół, którzy w sytuacji kryzysu mogliby ich wesprzeć. 

Dzielimy się z Wami historią Zargan by bliżej pokazać o jakich sytuacjach mowa. 

Zargan jest samotną mamą wychowującą dwójkę dzieci z niepełnosprawnością. Dodatkowo sama jest osobą z niepełnosprawnością i nie jest w stanie podjąć stałej pracy. We wrześniu straciła jedyne świadczenie pielęgnacyjne na jednego z synów ponieważ w trakcie jego pobytu w szpitalu zmieniono mu przyznany stopień niepełnosprawności na umiarkowany. Do niedawna próbowała wiązać koniec z końcem realizując drobne cateringi i przygotowując czeczeńskie przysmaki na sprzedaż. Od kilku miesięcy ma trudności z opłaceniem czynszu. W związku z pandemią koronawirusa nie może liczyć na żadne zamówienia ani dorywcze prace. Podobna sytuacja dotyka wiele osób, z którymi jesteśmy blisko. 

Na co dokładnie zbieramy?

Z zebranych środków chcielibyśmy pokryć koszt miesięcznych rachunków i podstawowych zobowiązań finansowych Kuchni Konfliktu, w tym przede wszystkim pracowniczych. Kwota, o którą się staramy pozwoli nam przetrwać miesiąc.