Witajcie, 

Mam na imię Mateusz, mam 5 letnią siostrę Oliwkę. Jeszcze nie dawno jej beztroski śmiech wypełniał każdą wspólnie spędzoną chwilę. Chciałbym, żeby tak było zawsze. Niestety, Oliwka od małego bardzo szybko rosła a razem z nią - rosły jej zęby. Działo się to za szybko. Ząbki nie były wystarczająco mocne. Oliwka, mając zaledwie 10 miesięcy stała się stałym klientem gabinetów stomatologicznych. Mimo wielu wizyt i różnych metod leczenia na przestrzeni 5 lat, nie udało się wyleczyć postępującej próchnicy. Większość zębów jest w trakcie leczenia. Pod niedoleczonymi zębami utworzył się ropień i przetoki. To grozi sepsą na skutek zakażenia krwi. Niestety, długoletnie leczenie stomatologiczne, katastrofalnie odbiło się na psychice Oliwki. Moja malutka siostrzyczka nie daje się już nawet posadzić na fotelu dentystycznym, nie mówiąc o współpracy z lekarzami. Jej strach przed kolejną dawką bólu jest silniejszy. Wywołuje morze łez, krzyku i przerażenia. W tej sytuacji, jedynym sposobem wyleczenia Oliwki jest operacja w pełnej narkozie. Żaden lekarz, nie podejmie się zabiegu w innych warunkach. W Polsce, na NFZ, nie da się przeprowadzić takiego zabiegu operacyjnie. Medicover wycenił uśmiech mojej siostrzyczki na 7890 zł. Nigdy, nikogo nie prosiłem o pieniądze.. Jednak, taka kwota od ręki - jest dla mnie nieosiągalna. Pracuję, ale moje wynagrodzenie nie pokryje kosztów zabiegu. Operacja potrzebna jest jak najszybciej, bo Oliwka bardzo cierpi każdego dnia. Chciałbym, aby znów mogła beztrosko cieszyć się dzieciństwem pozbawionym, bólu, strachu i łez. Bardzo proszę, pomóżcie mi te łzy zatrzymać. Każda wpłata ma znaczenie i za każdą gorąco dziękuję! .