Kochani,

Bliscy, Przyjaciele, Znajomi i wszystkie Dobre Duszyczki, które są z nami – bardzo Wam dziękujemy za zaangażowanie, wpłacone pieniądze, za dobre słowo, za wiarę w lepsze jutro.

To dzięki Wam udało nam się zebrać 83 126 PLN! Zdecydowaliśmy na tym etapie o zakończeniu zrzutki. To prawda, że nie zebraliśmy pełnej, zakładanej wcześniej kwoty, niemniej jednak pieniądze z tej zbiórki wspomogą Maćka dalsze leczenie oraz dochodzenie do pełni sił.

Maciek miał kolejny rezonans, który nie pokazał nic niepokojącego! Jest dobrze, jest stabilnie! To jest na tę chwilę najważniejsze. Przed nim ostatnia chemia i kontynuacja rezonansu co 3 miesiące.

Na co zostaną przeznaczone pieniądze, które dzięki Wam udało się zebrać? Przede wszystkim na dalszą suplementację, oleje, które wspomagają leczenie; leki; zagraniczne i krajowe konsultacje lekarskie; terapie odbudowujące odporność organizmu (np. komory hiperbaryczne).

Najważniejsze po leczeniu podstawowym jest to, aby nie dopuścić do wznowy, która jest największym i najgroźniejszym zagrożeniem, dlatego śledzimy zagraniczne trendy, badania kliniczne – w tym immunoterapię (przy ewentualnej wznowie). Zebrane środki pozwolą nam w szybki i adekwatny sposób reagować na aktualny stan zdrowia Maćka.

Specjalne podziękowania należą się grupie licytacyjnej, która dzięki licytacjom uzbierała znaczną część tej kwoty. Dziękujemy wszystkim licytującym, wszystkim osobom wystawiającym przedmioty i usługi, a także administratorkom. Dziękujemy inicjatorom, którzy założyli tę zrzutkę. A także wszystkim za zorganizowanie akcji takich jak festyn w Uzdowie, zbiórka w Mila Derm, czy ta w klubie Kosmos.

Nadal będzie działała strona i funpage Maćku Walcz! – gdzie na bieżąco będziemy informować na temat postępów w leczeniu:

https://www.facebook.com/MackuWalcz/

Pamiętajcie, że dobro wraca!

------------------------------

AKTUALIZACJA

Maciej walczy z chorobą bardzo dzielnie. Zakończył już leczenie skojarzone (radioterapia + chemioterapia). Teraz jest w trakcie półrocznej chemioterapii (pozostały jeszcze 3 cykle). Miesiąc temu miał pierwszy kontrolny rezonans, który nie pokazał nic niepokojącego! To wspaniała wiadomość! Na tym jednak leczenie refundowane się kończy... Na chwilę obecną w Polsce nie ma żadnych dalszych terapii, oprócz kontrolnych rezonansów co 3 miesięce. Kolejne takie badanie pod koniec sierpnia. Trzymajmy kciuki!

Glejak to jednak bardzo przebiegła choroba i musimy być przygotowani, gdyby była potrzeba szybkiego działania, kolejnego leczenia. Immunoterapia, która na ten rodzaj nowotworu jest dostępna m.in. w Niemczech jest nierefundowana, a jej koszty są wysokie.

Dziękujemy za każdą złotówkę, za każdy uśmiech, za każde dobre słowo!

Dobrzy ludzie, dobry wieczór!

Spotykamy się tu wszyscy w bardzo ważnej sprawie. Nasz kolega po fachu, świetny człowiek, wieloletni wolontariusz w Stowarzyszeniu Hospicjum „Światło” w Toruniu, umiejący przywrócić uśmiech na twarzach ludzi bardzo dotkniętych przez los, od Bożego Narodzenia zmaga się z ciężką chorobą. Ma glejaka mózgu.

Maciej, bo tak mu na imię, chciałby przetrwać ten najgorszy w jego życiu czas i wrócić w pełni sił do swojej ukochanej żony oraz cudnego 4-miesięcznego synka - tak, niedawno został tatą.

Pomóżmy mu razem pozbyć się tej wstrętnej choroby. Dajmy mu to, czego najbardziej teraz potrzebuje - wsparcie, ciepło, poczucie, że nie jest sam, że ma wokół siebie fantastycznych ludzi!

Radio- i chemioterapia to dopiero pierwszy etap walki Macieja z glejakiem. Potem potrzebna będzie specjalistyczna, nowoczesna, lecz niedostępna w Polsce terapia. Można się jej poddać w Niemczech. Blisko – to dobrze. Ale jest problem: terapia bardzo dużo kosztuje. Proszę, zadbajmy wspólnie, żeby Maciej mógł tam pojechać. Każda złotówka wpłacona na zbiórkę dla Maćka, zwiększy szanse na zwycięstwo w tej trudnej walce. Za każdą złotówkę on i jego najbliżsi będą bardzo wdzięczni. Maciej musi wyzdrowieć. Ma dla kogo żyć. Niedługo synek powie do niego: tata…