Przeżył operację, jedno mamy za sobą, teraz próbujemy zdiagnozować dlaczego nadal słabnie i chudnie 😓.
Robimy postępy, pierwsze diagnozy dotyczące problemów z trawieniem i przyswajaniem powoli się potwierdzają, Spiky ma dobrana odpowiednią karmę i jest wzmacniany poprzez kroplówki. 


Kolejny dzień za nami ❤️

EDIT 2: Walczy, przeżył noc ❤️

EDIT: Spiky przeżył operację, kolejne 3 dni są kluczowe. W szczególności noc. 


Nie wytrzymał do operacji 😓
Spiky aktualnie walczy o życie w klinice 😓
Musi dać radę 😭 Trafil na nocy dyżur 100% ceny czyli 4000 😭.
Pomożecie ? 😭

U Spiky'ego 21 czerwca z niewyjaśnionych powodów doszlo do ostrego rozszerzenia żołądka. Stan wysokiego zagrożenia życia. Tym razem udało nam się dotrzeć do weterynarza, niestety sytuacja się prędzej czy później powtórzy 😓.
Dlatego zbieram na operację ratującą jego życie, a dokładniej splenektomie i gastropeksje.
Przyszycie żołądka do ścian wewnętrznych brzucha jest dla niego jedynym ratunkiem. 

Olbrzym, którego wielu z Was zna już nie jest taki duży, waży jedyne 34 kg. Przez nawarstwiające się problemy nie mamy możliwości aby przytył, ale za to chudnie bardzo szybko. 
Do operacji może dostawać wyłącznie małe posiłki, a do tego to wieczne dziecko ma zakaz biegania i zabawy (dla niego to chyba największa kara). 

Załączam paragon za ratowanie jego życia - ponad 1700 zł plus leki 
Operacja to koszt w okolicy 1200 zł.


Czasu jest coraz mniej, a Spiky ma ogromne chęci życia po mimo swojego wieku. 

Wszystkie załączone zdjęcia zostały wykonane już po odebraniu z kliniki. Jego stan jest załamujący. 

Pomożecie Maleństwu? 😓