Dzień dobry.

Postanowiłem zorganizować zrzutkę dla mojego Taty, który miał amputację nogi.

Przed tym zdarzeniem był człowiekiem pełnym werwy, trudno było żeby usiedział na miejscu. Zawsze był pełen pomysłów które realizował. 

Niestety w chwili obecnej nie ma człowieka pełnego pasji, sytuacja z jaką przyszło mu się zmierzyć jest bardzo trudna.

Protezy kończyn dolnych są bardzo drogie. Nie stać Nas jest na jej zakup, dlatego zwracamy się z prośbą do Was - ludzi dobrej woli z ogromnym sercem i chęcią niesienia pomocy innym o zorganizowanie funduszy na jej zakup.

Leczenie trwało 6 miesięcy, tata zapewniany był przez zespół lekarz, że ostateczna diagnoza nie będzie taka trudna.

Jak się okazało z dnia na dzień - amputacja nogi przed kolanem.

Tata ma 62 lata, porusza się na wózku inwalidzkim również wspomaga się balkonikiem co utrudnia mu komfort życia i

chęć bycia aktywnym jak dawniej. Psychicznie sobie radzi jednak liczymy na to, że fizycznie też będzie sprawny.

Najmniejsza cegiełka jest dla Nas ogromnie ważna. Za każdą 1zł BARDZO DZIĘKUJEMY.

Razem możemy więcej, dobro wraca...