Boluś 3 letni buldożek francuski który w swoim krótkim życiu wiele przeszedł.W czerwcu 2019 tylne łapki odmówiły posłuszeństwa,diagnoza dysplazja stawów biodrowych.Diagnostyka(rezonans) oraz podanie polimerów koszt 1800 zl,kolejny atak po 2 miesiącach tym razem tomograf i konieczna operacja za którą zapłaciliśmy 3800-przepuklina uciskająca rdzeń kregowy.Po operacji wszystko pięknie,wszyscy szczęśliwi, że nasze serduszko dobrze się ma aż do niedzieli 26.01.2020.Pedzilismy do weterynarza do którego mamy 120 km. Doraźnie podali leki i kazali przyjechać do specjalisty następnego dnia. Boluś przebadany, rezonans wskazuje problem z kręgosłupem i kolejną operację.Do tej pory radzilismy sobie finansowo sami, pomogła nam rodzina,znajomi.Tym razem mamy problem dlatego zwracam się kochani do was,liczy się każdą złotówka od ludzi dobrego serca którzy będą chcieli wspomóc naszego słodziak.Bolo jest młody,silny i pełen chęci do życia.Prosze o pomoc wszystkich którzy mają możliwości.Bolo i my będziemy wdzięczni.

Wtorek 29.01.2020 mamy wyniki z rezonansu-są zle

Kochani wracamy do domu,Bolo przeszedł dziś operacje.Zaplacilismy 3500 zł + 80 zł za poradę rehabilitantki która pokazała nam jak ćwiczyć.Niestey nie mamy kasy na rehabilitacje i dojazdy a w naszym miescie nie ma.

koszt dzisiejszej operacji 3580