Złotówki dla bezdomniaków
Złotówki dla bezdomniaków
Our users created 1 279 898 fundraisers and raised 1 500 218 618 zł
What will you fundraise for today?
Description
Bezdomniaki wspieramy od wieeelu lat.
Nie umiemy NIE WIDZIEĆ ich: porzuconych, błąkających się, zaniedbywanych, nie leczonych, okrutnie traktowanych przez ludzi, którym zaufały.
Przyjmujemy je i mieszkają w naszym gabinecie oraz domu tymczasowym - tu je socjalizujemy, leczymy, kastrujemy, obejmujemy pełną opieką weterynaryjną i znajdujemy im najlepsze domy, skrojone na miarę ich indywidualnych potrzeb.
Działamy na bardzo trudnym wiejskim terenie, gdzie zwierzolubni ludzie dobrej woli to raczej jednostki, niż ogół. Zwierzęta są bezmyślnie rozmnażane, traktowane bezdusznie, wszędzie królują kojce i łańcuchy. Trudno tu liczyć na rewelacyjną współpracę z ustawowo zobligowanymi do opieki nad bezdomniakami jednostkami, nie ma w najbliższej okolicy prozwierzęcych fundacji. Chcesz pomagać bezdomniakom? Codziennie odbijasz się od muru obojętności...
Nie mamy potężnego zaplecza, ale mamy dobrą wolę i determinację, dzięki której co roku przywracamy życiu wiele sponiewieranych psów i kotów i - co najważniejsze -dajemy im dobrą, bezpieczną przyszłość pod opieką dobrych ludzi.
Nie są to tysiące, ale i kilkadziesiąt to ogromna liczba, bo to konkretne uratowane życia, obok których inni przechodzili obojętnie.
Znacie nas od dawna :) Michalina i jej Dziewczyny z Gabinetu BoliŁapka, no i ja - Agata.
Znacie nasze zwierzaki, bo na bieżąco się dzielimy z Wami ich postępami, problemami i sukcesami. Razem z nami przeżywacie ich historie, udostępniacie posty adopcyjne, kibicujecie im w drodze ku lepszemu życiu.
Dzieje się u nas dużo, bo właśnie pożegnałyśmy Rodzinkę spod szyldu Masza i niedźwiadki, na swoje podjechali też Alex, Vigo, Mochi, no i koteczki Eclipse, Fara, Mgiełka.
Nadal na boliłapkowym pokładzie jest Twister, a przybyły nowe duszyczki do obróbki, czyli sunie Tao i Mori (przed nimi kastracje i pełna profilaktyka weterynaryjna).
Jest też od niedawna malusia koteczka, której oczka są w fatalnym stanie - będzie potrzebowała na pewno specjalistycznego okulistycznego wsparcia i liczymy na cud, że uda się uratować jej wzrok :(
Wspieramy ich wszystkich z własnych środków finansowych i nie ukrywam, że jest nam bardzo ciężko, bo to bardzo konkretne koszty, z których nikt nas nie zwolni, a na bezdomniakach nie oszczędzamy. Nie jest tanio tam, gdzie naprawia się to, co innym udało się skutecznie zepsuć...
Ta zrzutka jest naszą gorącą prośbą o Państwa współudział finansowy w tej walce, którą toczymy na pierwszej linii frontu.
Sił starczy nam jeszcze na długo - a finansów? Maksymalnie na jedno zwierzę, a może i to nawet nie :(
Będziemy Wam ogromnie wdzięczne za każdą złotówkę podarowaną naszym bezdomniakom. Uporamy się z aktualnymi, a przyjdą przecież kolejne...

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Otis pozdrawia ♥️
Pozdrowienia od Duszki