id: ghrxnb

Pomóżmy Felicji wygrać walkę z FIP/ Help Felicja win the fight with FIP

Pomóżmy Felicji wygrać walkę z FIP/ Help Felicja win the fight with FIP

Our users created 1 234 078 fundraisers and raised 1 372 531 938 zł

What will you fundraise for today?

Updates2

  • Zostało Nam 8 dni do końca leczenia! Dziękujemy wszystkim, bez Was by się nie udało!! Później czeka Nas kolejne 84 dni obserwacji... w tym czasie będą również potrzebne środki na suplementy, wizyty u weterynarza i badania... Tak więc wciąż musimy Was prosić o pomoc...


    Przesyłamy pozdrowienia wszystkim wpłacającym :)

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

s7bbc8913a8df664.jpegNasza historia.. (english version below)

Felicja to 3-letnia kotka, która zdecydowanie nie miała w życiu łatwo. Urodziła się w fundacji, z pierwszego domu adopcyjnego została zabrana podczas interwencji i wylądowała w fundacji na kolejnych kilka miesięcy. Gdy ją adoptowałam była już zarażona kocim katarem i miała problemy z oczkami. Na szczęście udało nam się wszystko opanować, a Felicja mogła się cieszyć dobrym zdrowiem przez rok. Niestety, wszystko co dobre, kiedyś się kończy... 2 tygodnie temu Felicja straciła apetyt (schudła 1kg w ciągu tygodnia!), a kontakt z człowiekiem, którego zawsze pragnęła stał się udręką.. Udałyśmy się więc do weterynarza, podczas wizyty Felicji wykonano USG- na którym naszym oczom ukazał się płyn w brzuszku. W połączeniu z objawami diagnoza wydawała się być jasna- FIP. W tamtym momencie nasz świat rozpadł się na tysiąc kawałków.

Podczas wizyty została oczywiście wykonana punkcja płynu z jamy otrzewnej oraz pobrana krew. Czekając na wyniki postanowiłam zabrać Felicję na konsultację do innego weterynarza, który jedynie potwierdził diagnozę. Przy okazji drugiej wizyty okazało się także, że Felicja cierpi również na żółtaczkę..

Podczas wizyty została oczywiście wykonana punkcja płynu z jamy otrzewnej oraz pobrana krew. Czekając na wyniki postanowiłam zabrać Felicję na konsultację do innego weterynarza, który jedynie potwierdził diagnozę. Przy okazji drugiej wizyty okazało się także, że Felicja cierpi również na żółtaczkę..

FIP jest bardzo niebezpieczną chorobą, która jeszcze do niedawna była nieuleczalna. Na szczęście na rynku pojawiły się leki GS, dające nadzieje opiekunom kotów. Niestety terapia trwa aż 3 miesiące, jest wyczerpująca, wymaga podporządkowania swojego życia zdrowiu kota a do tego jest cholernie droga. Leki (nazwa leku- GS) muszą być sprowadzone z zagranicy, co sprawia że terapia jest jeszcze trudniejsza, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę fakt, że w chorobie jaką jest FIP liczy się każdy dzień, a leczenie najlepiej zacząć jeszcze w dniu otrzymania wyników.

Jestem studentką i nie mam pracy ale...jestem również zdeterminowana do podjęcia leczenia Felicji, jednak w krótkim czasie będę musiała na nie wydać kilkanaście tysięcy złotych (jeśli nie kilkadziesiąt...). Dlatego będziemy z Felicją bardzo wdzięczne, jeśli pomożecie nam w tej trudnej walce, choćby symboliczną kwotą lub udostępnieniem linka do zbiórki.

/././././ENGLISH VERSION/././././

Felicja is a 3-year-old female cat who definitely didn’t have easy in life. She was born in a foundation, was taken from her first foster home during the intervention and ended up in the foundation for the next few months. When I adopted her, she was already infected with ‘Cats’ Head Cold’ and had eye problems. Fortunately, everything was cured and Felicja was able to enjoy good health for a year. Unfortunately, all good things has to end... 2 weeks ago Felicja lost her appetite (she lost 1 kg in a week!), and she stopped to want have a contact with people, which she always wanted to have... During the visit at vet clinic the ultrasound was done – unfortunately, it showed fluid in the abdomen. In the combination with the symptoms, the diagnosis appeared clear- FIP. At that moment, our entire world fell into a thousand pieces. Of course, a puncture was made and blood was taken to confirm the disease. In the time in ehich i was waiting for the results of examinations I deceided to take Felicja to another doctor for consultation. Doctor confirmed the diagnosis. In the meantime, as if we have too little worries, it turned out that Felicja suffers from jaundice.

FIP is a very dangerous disease, which until recently was incurable. Fortunately, GS drugs have appeared on the market, giving hope to cat keepers. Unfortunately, the therapy takes 3 months, it is exhausting for cat, requires you to subordinate your life to the health of the cat and it’s very expensive. Medicines (medication name- GS) have to be imported from abroad, which makes treatment much more difficult, especially taking into account the fact that every day counts, and it is best to start treatment on the day of receiving the results.

I’m a student and I don't have a job but... I'm determined to start treatment, but in a short time I’ll have to spend several thousand zlotys on it. I will be very grateful if You would support me and Felicja in this difficult fight, even with a symbolic amount, or at least by sharing a link to the fundraiser.


There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 13

 
2500 characters