1. Kim jestem i czym się zajmuję

Witajcie, nazywam się Mariusz, mam 37 lat i wspaniałą, kochającą rodzinę. Jestem mężem i ojcem trójki wspaniałych chłopców - Krzesia, Igiego i Witusia. Z wykształcenia jestem muzykiem i z muzyką związana jest moja kariera zawodowa. Nie jestem: terapeutą, sprzedawcą suplementów, lobbystą i nie mam powiązań z żadnym lekarzem czy terapeutą - nie należę także do żadnej grupy, stowarzyszenia związanego z boreliozą czy też fundacji :-) Jestem osobą poszkodowaną przez coś, co nazywamy Boreliozą i z czego próbuję się uwolnić - podejrzewam że jest nas więcej.

Piszę dlatego, że od dzieciństwa zmagam się z tą paskudną chorobą - zdiagnozowaną Boreliozą z Lyme. Jako piętnastolatek, po kilku miesiącach poszukiwań i zmagań ze służbą zdrowia w naszym kraju (wizyty w przychodniach lekarskich i u licznych "specjalistów"), wreszcie została postawiona diagnoza - jednak nie był to szczęśliwy finał, lecz początek. Po hospitalizacji i dożylnych antybiotykach (cefalosporyny) + dodatkowej terapii antybiotykami po szpitalu, nie udało się pokonać nieznanej, prawie zupełnie wówczas, przypadłości. Ale może paradoksalnie - co cię nie zabije to wzmocni - zaczął się wówczas dla mnie maraton życia, w którym przetestowałem na sobie wiele różnych metod (nie mówię że wszystkie) - metody/sposoby walki przedstawię w jednym z kolejnych rozdziałów mojego wpisu - chcę przez to przybliżyć nieco moją ścieżkę, ale także dać Wam pewne wskazówki - być może ktoś z Was ma podobne doświadczenia.

Z pewnością nie chcę koncentrować się tu na stanie mojego organizmu i dolegliwościach - nie będę tego szeroko omawiać, bo każdy z Was, którzy chorujecie, wie doskonale co to są: osłabienie, mgła mózgowa, bóle głowy, stawów, problemy z nadwrażliwym układem nerwowym, brak odporności na stres, przewlekłe zmęczenie, problemy gastryczne itp. Wielu z Was zapewne ma znacznie bardziej uciążliwe dolegliwości więc nie ma sensu się porównywać.

2. LYME-N w Polsce - skąd pomysł na zrzutkę?

Celem zainicjowanej przeze mnie zbiórki jest przetestowanie na sobie nowej metody leczenia - jest to promyk nadziei dla mnie, lecz wierzę także że dla innych ludzi w Polsce i Europie - większej społeczności osób "walczących z B". Każdy z Was może zrobić to samo co ja - ośrodek leczniczy i badawczy w USA, z którym nawiązałem kontakt, z pewnością nie odmówi Wam informacji i pomocy. Nie jest to żadna tajemnica, a metoda została stworzona przez zespół naukowców i lekarzy, jednakże koszt terapii nie jest mały - dlatego zdecydowałem się podjąć ryzyko finansowe oraz zdrowotne i przetrzeć ten szlak - zatem proszę Was o wsparcie. Jeśli zechcecie mnie wspomóc przez zrzutkę - dam Wam także coś od siebie i podzielę się tym wszystkim, czego doświadczę, testując tę metodę. Zyskacie wówczas, mam nadzieję, cenne i przydatne informacje i być może ktoś z Was zdecyduje się podjąć tą terapię, która przywróci mu nadzieję na wyzdrowienie.

3. Moje doświadczenia z Lyme

Nie jestem osobą, która chętnie dzieli się swoimi problemami z otoczeniem. Pewnie dla wielu znajomych będzie zaskoczeniem, że choruję - każdy ma inny charakter i temperament. Moim celem zawsze było wyzdrowienie i na tym się skupiam od kilkunastu lat - zatem bierzmy się do pracy. Nie będę tutaj rozpisywać się, jak było czy też jest mi źle - takich wpisów na forach nie brakuje....niestety często podbijają one negatywne emocje i ja osobiście nie widzę sensu podążać w tę stronę. Choć wiem jak działa psychika ludzka - zawsze szukamy osób z podobnymi do siebie problemami, zwłaszcza jeśli otoczenie i lekarze nie są w stanie nas zrozumieć i nam pomóc.

4. Jakie metody stosowałem (ale już nie stosuję)

wymienię jedynie krótko, z czym miałem styczność

- leczenie tradycyjne - testy, szpital, antybiotyki - ścieżka IDSA

- leczenie ILADS - start 09-2009, koniec 03-2014 : przykładowe zestawy:

a) Minocyklina 2 x 50mg ( ew 50mg rano + 100mg wieczorem)

Tetracyklina 2 x 2 draz 2 godz po jedz

Trimesan 2 x 1 po jedz

Kw foliowy 1 x 1

Fromilid Uno 1 x 1 po jedz

Tynidazol 2 x 1 – 10 dni w miesiącu

Flumycon 200 – 1 x w tyg

Arechin 1 x 1 przez 3 miesiace + miesiąc przerwy

Alternatywnie i zdecydowanie lepiej zamiast Arechiny można by dac Quensyl /niemiecki/ lub Plaquenil /słowacki lub czeski/ w dawce 2 x 1 tabl przez 5 dni

b) Minocyklina 2 x 100mg

Zetamax 1 butelka co 2 tygodnie

Nolicin 2 x 1 tabl

Tynidazol 2x1

Flumycon 1x w tyg

Arechin 1 x 1 przez 3 miesiace + miesiąc przerwy

c) Minocyklina 2 x 100mg

Biseptol 960 – 2 x 1 po jedz

Rolicyn 2 x 150 – przed jedzeniem

Arechin 1 x 1 (3 miesiace + 1 miesiac przewy)

Flumycon 200 – 1 x w tyg

Tynidazol 2 x 1 – 10 dni w miesiącu.

Inne stosowane przeze mnie metody:

- homeopatia

- olejki eteryczne wcierane

- protokół Buhnera - nalewki i zioła

- protokół Cowdena

- inne protokoły ziołowe - nazwisk terapeutów nie wymienię, ale znacie je z pewnością

- sauny - różne typy

- tlenoterapia w komorze

- metoda RIFE'a - generator plazmowy - 12 miesięcy

- DMSO + Chloryn sodu

- jod

- krople dr Joalis

- srebro koloidalne

- metody: Domancica, Wima Hofa

5. Czym jest LYME-N i jak działa - eliminacja BIOFILM-u przez opatentowaną formułę

To chyba najważniejszy punkt w całym moim wywodzie. Będę zatem bazował na materiałach, które otrzymałem z Carolina Brain Center. W tłumaczeniu dosłownym (translator Google), przytaczam Wam fragmenty:

- Czym jest Lyme-N i kto może go stosować?

Lyme-N to produkt składający się z nieorganicznych minerałów, którego celem jest zabijanie populacji krętków obecnych w organizmie. Jest przeznaczony do stosowania przez osoby chore na boreliozę (krętki) lub pokrewne zakażenia krętkowe, takie jak te występujące u osób chorych na chorobę Lyme.

- Jakie są składniki Lyme-N?

Wszystko w Lyme-N to mikroelement niezbędny dla każdej komórki w ciele. Lyme-N to zastrzeżona kombinacja naturalnych nieorganicznych, złożonych minerałów, które posiadają wrodzone właściwości przeciwdrobnoustrojowe. Lyme-N ma naturalne właściwości bakteriobójcze, mykobakteriobójcze i wirusobójcze. Składniki Lyme-N są „ogólnie uznawane za bezpieczne” lub GRAS (termin używany przez FDA i EPA). FDA i EPA dokładnie zbadały wszystko, co znajduje się w Lyme-N i stwierdziły, że jest to łagodne i mało toksyczne w odniesieniu do spożycia przez ludzi i nie osiąga poziomów, które mogłyby kogoś zatruć. Nie możemy ujawnić szczegółowych informacji o składnikach, ponieważ są one zastrzeżone. Nie ma dowodów na to, że ludzie mają reakcje alergiczne na minerały nieorganiczne.

- Jak działa Lyme-N?

Lyme-N przenika do mikroorganizmów w stosunkowo krótkim czasie, selektywnie zakłócając struktury białek i kwasów nukleinowych w krętkach. Działanie to wywołuje śmiertelny efekt na szkodliwe bakterie, takie jak krętki. Lyme-N łączy się ze strukturą ich ligandu i uwalnia wystarczającą ilość mikroelementów potrzebnych do zniszczenia krętków i innych infekcji.

Rozpylony, jest to gaz, który jest najmniejszą cząsteczką, jaką może przyjąć twoje ciało. Włącza się do gazów we krwi i podąża za nimi po całym ciele z każdym uderzeniem serca, 1400 razy dziennie. Jest nie tylko toksyczny dla krętków, ale w stanie gazowym Lyme-N dociera wszędzie tam, gdzie docierają krętki i może wyeliminować chorobę Lyme w sposób, w jaki nie ma innego leczenia. Jest to środek fumigacyjny, więc dociera wszędzie tam, gdzie płynie krew.

Wszystkie komórki w ciele mają struktury ligandów, a te struktury ligandów są lekko ujemne. Lyme-N (który jest naładowany dodatnio) ma wyjątkową zdolność rozróżniania zdrowych komórek (które są naładowane dodatnio) i złych komórek (które są naładowane ujemnie). Ładunek ujemny w strukturze ligandu zdrowej komórki jest tak niewielki, że Lyme-N jest w stanie go zignorować. Dlatego Lyme-N jest odpychany przez zdrowe komórki, ponieważ dwa ładunki dodatnie się nie przyciągają, a zdrowe komórki nie zostaną uszkodzone ani wyeliminowane. W rzeczywistości, jeśli Lyme-N natrafi na zdrową strukturę ligandu komórki, która jest neutralna, ponieważ brakuje jej niektórych minerałów zawartych w Lyme-N, wówczas struktura ligandu Lyme-N dopasuje się, aby ją wypełnić i wymienić chemię, aż zostanie wypełniona. Następnie będzie odpychać w poszukiwaniu innych ujemnych lub neutralnych struktur ligandów. Neutralne są zdrowe, ale nie mają wszystkiego, czego potrzebują. Biofilm jest zazwyczaj naładowany dodatnio, dlatego komórki naładowane ujemnie pokrywają się nim, tak że gdy układ odpornościowy lub lek przechodzą obok, nie zauważają go, ponieważ jest naładowany dodatnio. Fumigant jest na tyle mały, że może przejrzeć dodatni biofilm i przejść przez niego, niszcząc go. Niektóre składniki kompozycji działają w celu bezpiecznego i skutecznego wyprowadzania martwych, ujemnych komórek z organizmu. Ponieważ Lyme-N naturalnie wyprowadza martwe i rozłożone krętki z organizmu; detoksykacja nie jest konieczna i mogłaby zmniejszyć skuteczność, ponieważ Lyme-N również opuściłby organizm, wymuszając detoksykację. Detoksykacja jest również ostatnim krokiem w walce, której musi nauczyć się układ odpornościowy, więc ingerencja w nią nie jest dobrym pomysłem, ponieważ może nie nauczyć się całego procesu detoksykacji samodzielnie. Brakowałoby mu jednego kroku. Podczas ich eskortowania, jeśli zabita ujemna komórka ma wiele cząsteczek lub jest duża, jak kawałek biofilmu, wówczas Lyme-N eskortuje ją do najbliższego portu wyjściowego, którym najprawdopodobniej będzie twój pęcherz. Jeśli zabita ujemna komórka jest mikroskopijna, jak krętek, wówczas Lyme-N po prostu wyprowadzi ją przez pory skóry.

- Czy Lyme-N eliminuje koinfekcje?

Otrzymaliśmy wyniki testów pokazujące, że koinfekcje zostały wyeliminowane. Potrzeba więcej badań, zanim będziemy mogli zrozumieć i udowodnić, w jakim stopniu koinfekcje są eliminowane

- Skąd mam wiedzieć, że populacja krętków została wyeliminowana?

Istnieją 2 sposoby, aby ustalić, czy populacja krętków została wyeliminowana. Pierwszym jest obrazowanie płynu śliny po 30 dniach od leczenia. Drugim jest test PCR, który sprawdza obecność DNA. Ten test będzie pozytywny i należy go wykonać kilka razy, aby określić, czy z czasem zmniejsza się tempo eliminacji martwych organizmów z organizmu. Amplituda DNA powinna z czasem maleć. Jeśli DNA wzrasta, oznacza to, że infekcja nadal żyje i ma się dobrze i należy ją leczyć.

- Czym Lyme-N różni się od antybiotyków i innych produktów?

Lyme-N nie jest antybiotykiem. Nie ma struktury antybiotyku, ani nie jest produktem ziołowym. Lyme-N jest roztworem wykonanym z naturalnie występujących minerałów nieorganicznych. Średnia średnica cząsteczek Lyme-N wynosi 260 pikometrów. Antybiotyki mają zazwyczaj średnią średnicę od 50 do 100 razy większą niż Lyme-N, w związku z czym Lyme-N jest zdolny do znacznie większej absorpcji, przenikania i dyfuzji w całym ciele. Antybiotyki i niektóre inne produkty i kompozycje są, na szczęście, regulowane. Produkty te często mają poważne krótkoterminowe i długoterminowe skutki uboczne, z których niektóre mogą być trwałe. Regulowane antybiotyki nie potrafią rozróżnić dobrych bakterii od złych bakterii, tak jak Lyme-N. W przypadku antybiotyków flora żołądkowo-jelitowa zostaje zabita i tworzy sytuację, w której nie można już trawić pokarmu.

- Jak mogę otrzymać Lyme-N?

Udział w protokole Lyme-N jest częścią wysiłków badawczych z udziałem konkretnych, wcześniej wybranych lekarzy znających się na Lyme-N. Współpracujemy w celu zebrania danych dokumentujących wykonalność Lyme-N w celu zabijania krętków i innych infekcji. Aby wziąć udział w tym programie, musisz zostać zarekomendowany przez swojego lekarza znającego się na Lyme-N. Koszt leczenia wynosi 3800 USD plus podatek (1900 USD dla dzieci przed okresem dojrzewania). 79% kosztów produktu idzie na badania Lyme-N, dlatego każdy uczestnik musi zobowiązać się do przestrzegania protokołu i zobowiązać się do okresowych wizyt kontrolnych u swojego lekarza znającego się na Lyme-N, wypełnić wymaganą dokumentację, poddać się profesjonalnemu czyszczeniu zębów po zakończeniu leczenia, a także zobowiązać się do wykonania badań po zakończeniu leczenia. Jeśli jesteś zainteresowany, znajdź najbliższego lekarza znającego się na Lyme-N i zapytaj, czy rozważyłby on udział w tym badaniu.

6. Koszty terapii - (przybliżone wartości przeliczenia USD/PLN)

Lyme-N preparat: $3800 + wysyłka: $227.76 = 4,027.76

+ 7,25% podatku = $4303.26

MacTech Imaging (test na obecność - 2 szt.) - $275 (potrzebne przed i po terapii)

Suma USD/PLN = 18300 zł

Koszty przelewów zagranicznych = 170 zł

Koszty importu po stronie PL = 480 zł (magazynowanie, odprawa, pomoc agencji w odprawie celnej)

dodatki: nebulizator, szczoteczka do zębów, specjalistyczna pasta do zębów, woda utleniona, chloroheksydyna do płukania jamy ustnej (płyn Eludril), soda oczyszczona: 250 zł

Stomatolog 900 zł

SUMA PLN = 20100 zł

7. Co społeczność zyska na zainicjowanej przeze mnie akcji

Ponieważ sprowadzenie leku i wdrożenie terapii wiąże się z moim własnym ryzykiem, zarówno finansowym jak i zdrowotnym, bardzo proszę o wsparcie. W zamian proponuję:

- dla każdego, który "wrzuci" 50 zł - MATERIAŁY - prześlę Wam materiały, które otrzymałem od centrum leczenia w USA dotyczące tego, czym jest preparat i jak go stosować

- dla każdego hojnego, który "wrzuci" 100 zł - MATERIAŁY+RAPORTY : będę raportował około 1 raz w tygodniu, stan mojego zdrowia, samopoczucie, odczucia i wszystko, co mi się przydarza podczas terapii preparatem (I terapia trwa 60 dni - zobaczymy, czy będą kolejne)

- dla najbardziej hojnych, którzy "wrzucą" 200 zł - MATERIAŁY+RAPORTY+ INSTRUKCJE: bazując na materiałach z Carolina Brain Center - wszystkie powyższe materiały+raporty. Dodatkowo omówię szczegółowo cały proces, pomogę także w wypełnieniu formularza rejestracji do programu i zdradzę szczegóły / detale importu preparatu (wcale nie jest to takie proste i warto się przygotować na niespodzianki).

- dla Patronów, którzy "wrzucą" więcej niż 200 zł: MATERIAŁY+RAPORTY+ INSTRUKCJE + ROZMOWA - będzie możliwość rozmowy telefonicznej/videokonferencji na skype/teams/zoom - będzie można zadać pytanie - opowiem Wam tyle, ile będę wiedział i odpowiem na Wasze pytania. Prognozowany czas 30-60 minut.

8. WASZE RYZYKO

- wasze ryzyko to: 50, 100, 200 lub więcej złotych - tylko tyle :-)

9. Jak przystąpić ze mną do akcji

- wpłać kwotę poprzez portal zrzutka

- wyślij mi wiadomość na maila: [email protected]

- w wiadomości podaj swój e- mail, NICK i wysokość wpłaty

- odpiszę tak szybko, jak będzie to możliwe

UWAGA! Prognozowany start terapii - 26.08.2024. Wówczas zacznę wysyłać pierwsze raporty dla hojnych ofiarodawców.