"Nasz syn kochał piłkę nożną, był najlepszym rozgrywającym w szkolnej drużynie. Na urodziny kupiliśmy mu konsolę z grą Fifa i dostępem do Internetu, który umożliwiał dodatkowo grę z innymi graczami w sieci. Wtedy był najszczęśliwszym dzieckiem na świecie. Dzisiaj, po dwóch latach od tamtych urodzin zmienił się nie do poznania. Jest blady, podkrążone oczy, nie mamy z nim normalnego kontaktu. Wielokrotnie w przypływie niekontrolowanej agresji obraził mnie i swoją mamę. Boimy się, że za kilka kolejnych lat może kogoś z nas uderzyć. Od dawna nie chce wychodzić na dwór, na orlik gdzie często z kolegami grywali w piłkę, twierdzi, że nikt już nie wychodzi ale przecież my widzimy, że jest inaczej. Coraz częściej dochodzi między mną a żoną do kłótni, to chyba efekt naszej bezradności i samotności z problemem, w którym nie tylko nie potrafimy odnaleźć winnego ale przede wszystkim nie wiemy co robić..."

W naszym stowarzyszeniu staramy się pomagać rodzicom w takich i podobnych problemach. Wśród takich działań są m.in. ojcowskie wyjazdy z dziećmi pod namioty, rodzinne wyjazdy, konferencje, szkolenia i warsztaty. Ostatnio rozpoczęliśmy cykl warsztatów skierowanych zarówno do samych ojców jak i małżeństw.

Od kilku lat obserwujemy problem uzależnień od Internetu i urządzeń elektronicznych.

Problem jest na tyle dotkliwy i poważny ponieważ przez nieograniczony niczym dostęp dotyka każdego już od najmłodszych lat.

Niestety coraz częściej różne fundacje a nawet politycy nawołują do poszerzenia działań pomocy psychologicznej i psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży borykających się z poważnymi schorzeniami i dysfunkcjami. Coraz częściej dochodzi też do dramatów spowodowanych uzależnieniami czy krzywdą jaka dzieje się bardzo często w sieci.

Nadal zdecydowana większość rodziców nie przyjmuje do wiadomości, że skutkiem tych dramatów wśród dzieci i młodzieży są oni sami, brak wsparcia w rodzinie, w której opiekę i miłość przejmuje Internet i komputery a także anonimowi "przyjaciele" po drugiej stronie ekranu.

Toteż naszym celem jest mówić o tym problemie coraz głośniej. Chcemy organizować systematycznie takie warsztaty dla rodziców i dzieci. Chcemy zapraszać do współpracy wykształconych terapeutów z doświadczeniem. Już mamy w planach kolejny, wakacyjny wyjazd ojcowski, do którego chcemy zaprosić takiego specjalistę aby z nim przygotować ciekawe spotkanie połączone z zabawą i warsztatem dla dzieci. Wśród naszych coraz to nowych uczestników pojawiają się rodzice z bardzo poważnymi problemami u ich dzieci. Tym rodzinom chcemy pomóc, chcemy w przystępny i darmowy sposób zapewnić opiekę.

Jednak aby to mogło się stać potrzebna jest Wasza pomoc.

Każda złotówka przekazana na ten cel jest jednym krokiem ratunkowym dla jednego dziecka!

Obserwujcie nasze strony internetowe, gdzie systematycznie piszemy i mówimy o naszych planach ale także zdajemy relację ze zrealizowanych do tej pory działań.

KAŻDY KTO ZECHCE SKORZYSTAĆ Z NASZEJ POMOCY MOŻE NA NIĄ U NAS LICZYĆ.

POMOŻECIE?