Kochająca się rodzina potrzebuje wsparcia. Mama i syn, którzy na co dzień są dla siebie wszystkim potrzebują pomocy, aby móc godnie żyć.

Kamil jest osobą niepełnosprawną, dotkniętą epilepsją. Na co dzień mieszka z bardzo chorą mamą, która niedawno przeszła drugi udar, wykryto u niej również chorobę Parkinsona. Ciężko jest wykonywać codzienne obowiązki przy takich chorobach, a rodzina wydaje dużo na leki, których systematyczne przyjmowanie jest przy takich schorzeniach niezbędne. Rodzina jest cudowna, mocno wspierają się wzajemnie i pomimo wielu trudności starają się wierzyć, że będzie lepiej. Pani Jola uwielbia piec ciasta, Kamil lubi robić zdjęcia, żeby uwiecznić każdą chwilę ich życia. W ich oczach widać miłość i wzajemne wsparcie pomimo problemów.

Pani Jolanta przy postępującej chorobie Parkinsona ma problemy z korzystaniem z wanny, dlatego remontu wymaga łazienka. Dokładnie miałaby to być wymiana wanny na brodzik, co niestety wiąże się z przesunięciem zlewu i przerobieniem instalacji. Pomieszczenie było ostatnio zalane i od sufitu odpada tynk. Rodzina mieszka w Ełku, w mieszkaniu, które należy do syna, który nie ma możliwości finansowej przebudowy łazienki, ale jest w stanie podjąć się fizycznej pracy przy remoncie. Na wszystkie wydatki związane z przebudową i remontem łazienki potrzebna jest kwota 5 000 zł, którą chcielibyśmy zebrać, bo pomóc tej kochającej się rodzinie.

Rodzina utrzymuje się z niskiej emerytury pani Jolanty (878 zł), renty socjalnej Kamila (1378 zł) i zasiłku pielęgnacyjnego (215 zł) - co daje łączny przychód 2471 zł. Po odjęciu wydatków stałych rodzinie zostaje 941 zł, czyli na osobę przypada 470,50 zł miesięcznie. Trudna sytuacja finansowa rodziny uniemożliwia więc wykonanie remontu.

„Najlepsza część życia ludzkiego to małe, bezimienne i zapomniane akty dobroci i miłości…” ~ William Wordsworth