Gram w piłkę od 4 roku życia. Najpierw grałem z bratem, a później, w wieku 8 lat, rodzice zabrali mnie na trening do klubu Hetman Zamość, gdzie przeszedłem wszystkie etapy szkolenia. Do piłki seniorskiej wszedłem już w wieku 17 lat w tym samym klubie. Po wyjeździe na studia grałem w Drukarzu Warszawa, później przyszedł czas na KS Łomianki. W bieżącym sezonie ponownie jestem zawodnikiem Drukarza.

Przechodząc już do najgorszych i świeżych wspomnień – w obecnych rozgrywkach, w 11 kolejce graliśmy z zespołem z Marek. Pod koniec meczu zostałem brutalnie sfaulowany i w konsekwencji zostałem zniesiony z boiska na noszach.

Po wizycie na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym lekarz stwierdził złamanie V kości śródstopia. Czułem również ból w kolanie, ale lekarz dyżurny niczego nie stwierdził. Dwa dni później, ze względu na to, że ból w kolanie nie ustępował, pojechałem do Łodzi na konsultację z lekarzem specjalizującym się w kontuzjach sportowych. Lekarz stwierdził luz w kolanie i zlecił dodatkowy rezonans magnetyczny. Po prześwietleniu okazało się najgorsze - ZERWANIE WIĘZADŁA KRZYŻOWEGO… Każdy wie co to oznacza dla piłkarza: operacja i długa rehabilitacja. Ubezpieczenie nie pokrywa wszystkich kosztów zabiegu i długiej rehabilitacji dlatego proszę o pomoc w zebraniu pieniędzy na operację i rehabilitację.

22 000 złotych to kwota, której potrzebuję by wrócić do pełni zdrowia. A jak wszystko dobrze się ułoży, a włożę w to całe swoje serce, wrócę też i na boisko!

Za każdą złotówkę z góry bardzo dziękuje!